Reklama

Ruiny do rozbiórki

26/06/2015 13:06
Budynki bez okien, dachu, sprawiające wrażenie, że w każdej chwili się zawalą - takie widoki znajdziemy nie tylko w samym Skarżysku, ale i w innych miejscowościach powiatu. By doprowadzić do ich rozbiórki najlepiej sprawę zgłosić do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

O budynku, a właściwie ruinie, która zagraża bezpieczeństwu, mówił podczas sesji Rady Miasta radny Jacek Ciepiński. Podał przykład starego domu przy ul. Pułaskiego.

- Budynek grozi zawaleniem. Teren nie jest zabezpieczony, wchodzą tam dzieci, bezdomni. Niezabezpieczony jest eternit - zauważa radny.

Faktycznie budynek nie jest w najlepszym stanie. Dach został rozebrany, widać spękania, w oknach nie ma szyb, wokół widok też nie należy do najładniejszych. Owszem przed domem jest ogrodzenie, ale nie jest zamknięte i każdy może tam wejść bez większego problemu. Nie ma żadnej kartki, która ostrzegałaby przed niebezpieczeństwem wejścia do środka.

Takich budynków w mieście jest więcej. Mieszkańcy dostrzegają choćby ruinę przy ul. Żeromskiego (były zakład ślusarski).

- Idąc ulicą widać, że ktoś tam się kręci. Naprawdę strach, że w końcu dojdzie do jakiegoś nieszczęścia, bo budynek wygląda tak, jakby miał się niedługo rozwalić - twierdzi pani Teresa.

Zarówno Urząd Miasta, jak i starostwo nie są władni zrobić cokolwiek w tej sprawie. Odsyłają do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Okazuje się, że do tej pory nikt nie zgłosił problemu. A należy podkreślić, iż Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego może nakazać właścicielom rozbiórkę zagrażających bezpieczeństwu budynków lub doprowadzenia ich do odpowiedniego stanu technicznego.

- Nie prowadzimy rejestrów rozwalających się budynków - mówi Jadwiga Półtorak-Berus, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Jeśli ktoś widzi problem może wystąpić do nas z wnioskiem prosząc o podjęcie stosownych działań. Najlepiej z podaniem właściciela budynku. Tak z ruinami radzi sobie np. Suchedniów, który występuje do nas z wnioskami o zajęcie się sprawą - dodaje.

Niestety są opuszczone budynki, które nie mają właściciela. Tu sprawa jest dość skomplikowana. Podobnie w przypadku budynków, których stan prawny jest nieuregulowany.

- Z poszukiwaniem właścicieli nie jest łatwo. Tak jest np. w przypadku budynku przy ul. Limanowskiego, gdzie nie wiemy kto jest właścicielem czy w przypadku budynku w Mroczkowie. Nie można dotrzeć ani do zarządcy, ani do właściciela - podkreśla.

Kompetencje i przedmiot działalności Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego określa Ustawa Prawo budowlane.

- Miały pojawić się zmiany, głównie dotyczące właścicieli takich budynków, ale ustawa nie weszła w życie - dodaje Jadwiga Półtorak-Berus. - Jeśli widzimy budynki zagrażające rozwaleniem napiszmy wniosek, w którym ujmijmy wykaz budynków, najlepiej z podaniem właściciela i złóżmy w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru budowlanego - radzi.

 

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do