Do incydentu doszło 8 kwietnia na trasie S-7 w Skarżysku-Kamiennej. Trasę akurat patrolowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego nieoznakowanym wideorejestratorem.
- Funkcjonariusze zauważyli pojazd marki Chevrolet, który poruszał się z nadmierną prędkością. Mundurowi natychmiast ruszyli za autem wykonując pomiar - relacjonuje mł. aps. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP.
W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 km/h, mężczyzna jechał z prędkością 156 km/h. Natychmiast został zatrzymany do kontroli.
- Za kierownicą auta siedział 59-letni mieszkaniec Krakowa. W trakcie wykonywania czynności policjanci wyczuli od kierowcy alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało blisko pół promila oraz rosnące stężenie alkoholu. Niewykluczone, że kierowca mógł go spożywać podczas jazdy lub tuż przed policyjną kontrolą - mówi Damian Szwagierek.
To nie jedyne przewinienie zatrzymanego. Okazało się, że mężczyzna od 6 lat nie posiadał uprawnień do kierowania, gdyż zostały mu wcześniej cofnięte z przyczyn zdrowotnych.
- 59-latek odpowie teraz za wszystko przed sądem. Konsekwencją jego czynu może być wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat – dodaje oficer prasowy.
Komentarze opinie