Mszą św. w intencji ks. profesora Włodzimierza Sedlaka rozpoczęto uroczystości Dnia Patrona w Szkole Podstawowej nr 9. Kontynuowano je w szkole.
Uroczystości Dnia Patrona społeczność szkolna rozpoczęła już 17 lutego, w rocznicę śmierci Włodzimierza Sedlaka, kiedy to złożono kwiaty i zapalono znicze na jego grobie. Kontynuowano je 4 marca. Po Mszy św. w intencji patrona, która odbyła się w kościele pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła, wszyscy spotkali się w szkole, gdzie wspominano drogę życiową patrona, zaczynając od szkolnych lat nauki, po dorosłe życie. W przepiękny sposób pokazali to uczniowie kl. V, których do występu zatytułowanego "Przez życie nie ma gotowych dróg, trzeba jak siłacz samemu je tworzyć", przygotowała Katarzyna Pejas, nauczycielka języka polskiego.
Nie tylko uczniowie przypomnieli sobie życie ks. profesora. Na uroczystość przybyli także goście, których serdecznie powitała Renata Bilska, dyrektor szkoły. Przyjechała Wiesława Turecka, przewodnik PTTK, która wspominała znanego jej osobiście ks. profesora, Joanna Kalisz-Półtorak, asystentka profesora, Renata Żyła, kustosz Izby Pamięci Powiatowej i Miejskiej Biblioteki w Skarżysku, były dyrektor szkoły Krzysztof Randla, ks. proboszcz Mirosław Janowski oraz Ryszard Sowa, przyjaciel profesora, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w starostwie.
Należy przypomnieć, iż imię ks. Włodzimierza Sedlaka SP nr 9 przyjęła w 2010 r. Wtedy tez szkoła otrzymała sztandar, który został poświęcony w kościele p.w. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Skarżysku-Kamiennej.
Włodzimierz Sedlak (ur. 31 października 1911 r. w Sosnowcu) – polski ksiądz, profesor KUL, honorowy obywatel Sosnowca, Radomia i Skarżyska–Kamiennej. W 1920 r. wraz z rodziną przeniósł się do Skarżyska–Kamiennej. W 1935 otrzymał święcenia kapłańskie. Uzyskał dyplom magistra z antropologii i pedagogiki, stopień doktora habilitowanego z biologii teoretycznej, w roku 1974 został profesorem nadzwyczajnym, a w 1980 roku profesorem zwyczajnym. Zmarł w Radomiu 17 lutego 1993 r.
Komentarze opinie