Kto choć raz próbował diety wie, że nie jest to proste. Specjaliści radzą stosowanie metody małych kroków.
- W dłuższej perspektywie chodzi o to, by poprawić wygląd naszej sylwetki, poczuć się lepiej, zmienić wyniki badań. Myśląc krótkoterminowo powinniśmy jednak zadbać, by wypracowane przez nas metody obniżania wartości kalorycznej spożywanych pokarmów stały się naszymi żywieniowymi nawykami doradza ekspert Aleksandra Lau.
Po pierwsze – ogranicz spożycie energii
Warto pamiętać, że kalorie dostarczamy naszemu organizmowi zarówno wtedy, kiedy spożywamy posiłki, jak i wtedy, gdy pijemy. Jeśli lubimy słodkie smaki, przygotowując posiłki i napoje można sięgnąć po słodką alternatywę, czyli niskokaloryczne substancje słodzące.Mogą to być naturalne słodziki - np. stewia, którą można dodawać do wypieków lub sięgnąć po napoje zawierające ją w składzie.
- Dokonując takiej prostej zamiany, z powodzeniem można zredukować dzienną podaż energii nawet o 200 kcal – co daje oszczędność 1400 kcal tygodniowo i 5600 kcal miesięcznie – i uniknąć zwiększenia masy ciała - wyjaśnia ekspert.
Po drugie – kontroluj poziom cukru we krwi
Jeśli chcemy zmodyfikować swoją dotychczasową dietę i czuć się dobrze przez cały czas, musimy pamiętać, że wszystko, co zjadamy, powoduje zmianę natężenia cukru we krwi. Jego stały poziom zapewnia np. wprowadzenie do codziennej diety nasion roślin strączkowych, bogatych w błonnik warzyw i owoców oraz produktów zbożowych z pełnego przemiału.
Jeśli mamy nadwagę lub otyłość, a w szczególności problemy z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej, a nie wyobrażamy sobie życia bez słodkiego smaku, możemy bez obaw korzystać z produktów zawierających słodziki, które pozwalają uniknąć zmian glikemii.
- W odróżnieniu od diet bogatych w węglowodany, które zwykle zwiększają poobiednią glikemię, insulinemię czy lipidemię, LCS (niskokaloryczne substancje słodzące), nie wpływają na wydzielanie insuliny lub peptydu jelitowego. Jak wiadomo, utrzymywanie odpowiedniej masy ciała ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego leczenia cukrzycy, a słodziki mogą zdecydowanie ułatwić jej kontrolę - dodaje Aleksandra Lau.
Po trzecie – ruszaj się
Odpowiednio dostosowany do indywidualnych potrzeb i możliwości program ćwiczeń to klucz do utrzymania właściwej masy ciała. Dlatego oprócz stosowania zbilansowanej diety, musimy zadbać o regularność ćwiczeń, odpowiednio dopasowując je do swoich preferencji sportowych.
- Istnieje szereg programów dla miłośników różnych aktywności, które ułatwią ci codzienne zarządzanie kaloriami i spowodują, że drobne odstępstwa w diecie nie zniechęcą cię do dalszych wysiłków w walce o zdrowy styl życia - podkreśla ekspert.
Po czwarte – korzystaj ze wsparcia najbliższych
Często zapominamy, że skuteczność naszej żywieniowej "terapii" może zależeć także od motywacji i wsparcia najbliższych.
- Zadbaj o wsparcie innych członków rodziny czy przyjaciół. Dobrym początkiem może być zachęcenie bliskich do wspólnego jedzenia pożywnych śniadań. W dłuższej perspektywie opłaci się również wspólne oglądanie filmów i czytanie artykułów na temat odżywiania. W grupie siła! - radzi Aleksandra Lau.
Komentarze opinie