Pisał pisma do prezydenta miasta, do parlamentarzystów. Wiesław Michałek, wieloletni pracownik Zakładów Chemicznych Organika Benzyl w Skarżysku-Kamiennej, jednocześnie były przewodniczący Rady Pracowniczej, pragnie, by w należyty sposób upamiętnić inż. Edwarda Kozłowskiego, który miał liczne zasługi dla rozwoju przemysłu chemicznego na terenie Skarżyska. Jak sugerował może to być tablica pamiątkowa ufundowana w miejscu publicznym, bądź też ulica jego imienia. Po zmianie władzy w mieście postanowił wystosować kolejne pismo, tym razem do nowego prezydenta. Liczy na zainteresowanie. Całkiem niedawno otrzymał odpowiedź od posłanki Marzeny Okły-Drewnowicz w tej sprawie. Skierowała ona pismo do nowego prezydenta w celu podjęcia stosownej decyzji.
- Na mój zeszłoroczny apel nie otrzymałem żadnej odpowiedzi od byłego prezydenta oraz Rady Miasta, mimo upływu ponad 11 miesięcy - podkreśla. - Upływający czas zmusza nas do refleksji co zostawimy następnym pokoleniom w spadku? Czy to będą same długi, czy może laury ze swojej działalności? - zapytuje. - Obserwując duże ośrodki miejskie odniosłem wrażenie, że każdy z nich jest zainteresowany wypromowaniem zasłużonych obywateli swojego miasta na niwie całej społeczności miejskiej. Wychodząc z takiego założenia złożyłem obywatelski wniosek, aby upamiętnić Edwarda Kozłowskiego - przypomina.
W swoim wniosku pan Wiesław udokumentował wszystkie zasługi inżyniera dla rozwoju przemysłu chemicznego. Edward Kozłowski był m.in. autorem kilku patentów z zakresu chemii. Dzięki niemu Zakłady Chemiczne Organika Benzyl w Skarżysku-Kamiennej nie stwarzały zagrożenia dla miasta. Urząd Miasta zaproponował wówczas panu Wiesławowi, by opracował biogram poświęcony Kozłowskiemu, który znalazłby się w drugim wydaniu "Skarżyskiego słownika biograficznego".
- Splendoru może dodać fakt, że żyje najbliższa rodzina inżyniera Kozłowskiego. To oni są moralnymi i materialnymi spadkobiercami osiągnięć swojego ojca - twierdzi pan Wiesław. - Mam nadzieję, że wymiar finansowy takiego upamiętnienia nie będzie przekraczał możliwości finansowych Urzędu Miejskiego. W razie potrzeby można odwołać się do hojności byłych pracowników Zakładów Chemicznych Organika Benzyl. Proponuję rozważyć taki apel do mieszkańców, podać nr konta, na które będzie można wpłacać pieniądze - radzi pan Wiesław.
Komentarze opinie