Konkurs skierowany został do Kół Gospodyń Wiejskich z naszego województwa. Miał na celu promowanie i popularyzację walorów smakowych gęsiny, upowszechnianie gęsiny, jako produktu regionalnego, a także promocję bogactwa regionalnego dziedzictwa kulinarnego.
W konkursie wzięło udział trzynaście Kół Gospodyń Wiejskich z naszego województwa. Zasady były ściśle określone. Do przyrządzenia gęsiny trzeba było użyć przynajmniej jednego składnika mającego związek z regionem. Oceniano smak, ogólne cechy produktu, wygląd potrawy i walory estetyczne stoiska. Koło Gospodyń wiejskich ze Skarżyska Kościelnego reprezentowały: Bogusław Kowalik, Irena Sykulska, Jolanta Kapusta i Agnieszka Śledź.
- Dostępność gęsiny w naszym kraju jest słaba, ale gdy cofniemy się w lata 60-70- te XX wieku była ona dość popularna. Gęsi w latach naszych dziadków były w każdej zagrodzie, wypasano je na pastwiskach, szczególnie tam gdzie była rzeka lub sadzawka. Po ok. 10 tygodniach życia gęsi podskubywano na pierze, a później od listopada rozpoczynał się sezon na gęsinę zwłaszcza pieczoną - wyjaśniają panie z KGW. - Organizowano tradycyjne wieczorowe darcie piór przy wspólnym śpiewaniu i zabawach, którym towarzyszyło przygotowanie potraw z gęsi. Zawsze jednak były to dania okazjonalne: przed adwentem, postem lub na święta, z uwagi na pracochłonność przygotowania tuszki oraz czas jej pieczenia (godzinę na każdy kilogram). Gęś w miodzie z cebulą była i jest przygotowywana w naszej okolicy i jest dużym przysmakiem - dodają.
Komentarze opinie