Zenon ZEP (działacz, ikona drużyny GRANAT, obecnie opieka med. zespołu).
Krótko o sobie:
W 1947 roku wstąpiłem, jako junior do klubu Granat i w juniorach grałem do 1950 roku. Po tym okresie grałem w rezerwach naszego klubu. 1956 Zdobyliśmy mistrza klasy "A" jako druga drużyna Granatu. W tym okresie wystąpiłem 3 razy w pierwszej drużynie, za trenera z Węgier Palotaya. Następnie miałem przerwę na sprawy rodzinne. Po roku 1960 zostałem działaczem sportowym, pełniąc szereg funkcji w naszym klubie, od kierownika I i II drużyny piłkarskiej, byłem w Zarządzie klubu pełniąc sztandarowe funkcje. Działałem w komisjach rewizyjnych na szczeblu LA w okręgu Kieleckim. Mam szereg podziękowań i odznaczeń sportowych. Do najbardziej prestiżowych zaliczam: złota odznakę honorowego działacza ŚZPN, srebrna odznaka PZPN i srebrny Krzyż Zasługi. Posiadam wiele odznaczeń klubowych i resortowych.
Co robisz lub robiłeś poza sportem:
Obecnie jestem emerytem, swój wolny czas poświęcam na działalność przy drużynie piłkarskiej Granatu i pracy na działce rekreacyjnej. Staram się być w dobrej kondycji fizycznej, dużo spaceruje, kiedyś jeździłem na rowerze obecnie ten sport zarzuciłem. Ciągle trzymam kciuki za nasz Granat Skarżysko.
Twoje zainteresowania-hobby:
Działalność sportowa (piłka nożna, siatkówka), praca na działce.
Ulubione danie lub potrawa:
Uszka, bigos
Ulubiony napój:
Sok pomidorowy, woda żywiec zdrój
Ulubiony klub poza Granatem:
LECH Poznań
Najlepszy polski piłkarz w historii:
Zbigniew BONIEK
Najlepszy piłkarz Granatu w historii:
Stanisław KAPRALSKI, to było kawał zawodnika.
Twoje marzenie:
Nowy stadion dla Granatu, moje marzenie aby rozpoczęto budowę jeszcze w tym roku!
Z.B.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystkiego najlepszego Panie Zenku, wspominając Pana zaangażowanie w pracę w klubie a w szczególności za troskę i pomoc dla młodych zawodników przez lata , w których mój syn grał w Granacie od 11 roku życia do 19 serdecznie dziękuję. Jaki piękny byłby sport gdyby tak oddanych z sercem ludzi jak Pan w nim więcej funkcjonowało.