Reklama

Po powrocie z Niemiec miał być na kwarantannie

23/03/2020 13:00
800 osób skontrolowanych i jeden przypadek, wyjątkowo skrajnej nieodpowiedzialności – to bilans przedostatniego weekendu marca, który okazał się pracowity dla świętokrzyskich funkcjonariuszy. W minionych dniach policjanci sprawdzali, jak mieszkańcy naszego regionu stosują się do zaleceń służb sanitarnych, a co za tym idzie nałożonej kwarantanny.


Jak poinformował sierż.szt Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, pod lupą śledczych znalazł się człowiek pochodzący z gminy Bodzentyn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, iż kilka dni temu wrócił do Polski z Niemiec. Zgodnie z nowymi wytycznymi, został objęty obowiązkową kwarantanną i wskazał miejsce, gdzie będzie ją odbywał. Wszystko po ty, by na wypadek wykrycia u niego koronawirusa, nie rozprzestrzeniał go.

- Niestety, w trakcie weekendu funkcjonariusze dwukrotnie stwierdzili naruszenie zasad przez 43-latka. Policjanci nie zastali mężczyzny pod wskazanym adresem. Mundurowi nawiązali kontakt z jego rodziną, zamieszkałą na terenie gminy Bodzentyn oraz w Niemczech. Niestety z 43-latkiem nie było kontaktu, nie zastosował się także do algorytmu kontroli osób poddanych kwarantannie - relacjonował sierż.szt Macek.

W nocy z soboty na niedzielę policjanci ponownie pojawili się w rejonie wskazanego bloku i zauważyli 43-latka. - Będący pod wpływem alkoholu oświadczył, że według niego nie podlega już kwarantannie, gdyż minęły 2 tygodnie. Jednak mundurowi potwierdzili, że 43-latek został wpisany na wykaz osób 20 marca, więc od tego czasu minęły nie 2 tygodnie, a 2 dni. Ostatecznie mężczyzna powrócił do miejsca zamieszkania – dodał rzecznik kieleckiej KMP.

43-latkowi oraz pozostałym osobom, które nie stosowały się do wytycznych służb sanitarnych zgodnie z art. 116 KW grozi grzywna lub kara nagany. Ponadto służby sanitarne mogą nałożyć na mężczyznę karę administracyjną w wysokości 30 tys. zł.

R.R.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do