Reklama

Po nitce do kłębka, czyli... Cela wypełniona policyjnymi aresztantami

Dwie interwencje i dwoje zatrzymanych – tak przedstawia się bilans wtorkowych (14 lipca) działań, podjętych przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. W "rolach" głównych wystąpili 42-latek, a także 45-latka.

Zaczęło się od z pozoru błahej interwencji. Jak relacjonował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, przed godz. 17 stróże prawa zostali skierowani na ul. Spółdzielczą, gdzie na trawniku miał leżeć nietrzeźwy mężczyzna.

- Co istotne, interwencję zgłosiła oczekująca na miejscu 45-letnia skarżyszczanka. Po przyjeździe mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Wylegitymowali nietrzeźwego oraz zgłaszającą – tłumaczył rzecznik. Funkcjonariusze sprawdzili w bazie danych oba nazwiska. Jak się okazało kobieta figurowała jako osoba poszukiwana w celu ustalenia miejsca pobytu.

- Miała zasądzoną karę 10 dni aresztu za niezapłaconą grzywnę. W związku z zagrożeniem zdrowia i życia, leżący mężczyzna został osadzony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Z oczywistych względów miejsce z celi zajęła także 45-latka – dodał asp. Gwóźdź.

Przed godz. 23 do dyżurnego skarżyskiej jednostki policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że zgłaszający obawia się o zdrowie i życie swojego kolegi. - Kompan zgłaszającego miał znajdować się pod wpływem alkoholu i mieć omamy. Na miejscu interwencji policjanci wylegitymowali obu mężczyzn. Po chwili jasnym stało się, że zgłaszający interwencję 42-letni mieszkaniec miasta jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy, za występki z przeszłości – dodał rzecznik Gwóźdź

Finał historii był identyczny.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do