Po groźnym wypadku. Mieszkaniec gminy Suchedniów walczy o życie

Zespół lekarzy ze specjalistycznego szpitala w Kielcach czuwa nad zdrowiem mężczyzny, poszkodowanego w wyniku wypadku, do jakiego doszło w minioną środę (11 grudnia), na odcinku drogi krajowej nr 42. Między Starachowicami a Wąchockiem, ciężarowy daf z naczepą zderzył się z autem osobowym marki Opel Astra. Kierowca drugiego z wymienionych samochodów był zakleszczony.


To 28-latek pochodzący z gminy Suchedniów, w powiecie skarżyskim, w momencie kiedy na miejscu prowadzona była akcja ratunkowa z udziałem strażaków oraz ratowników medycznych miał świadomość tego co się stało. Dostęp do kierowcy opla był utrudniony. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego wydostać poszkodowanego. Wraz z nim podróżował pasażer, mieszkaniec Starachowic. Jemu na szczęście nie stało się nic poważnego. Opuścił pojazd o własnych siłach.

- Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, iż do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godz. 6. Za kierownicą samochodu ciężarowego marki Daf siedział 22-latek pochodzący z miejscowości Kunów, w powiecie ostrowieckim. Mężczyzna poruszający się od Starachowic, w kierunku Skarżyska-Kam., w pewnym momencie z nieustalonych jak dotąd przyczyn, zjechał na przeciwny pas ruchu, w efekcie czego doprowadził do czołowego zderzenia z oplem - mówił sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Kierowca dafa nie wymagał hospitalizacji. 28-latek, jeszcze tego samego dnia został przewieziony do placówki medycznej w Kielcach. - Trafił na oddział ortopedyczny. Trzymamy rękę na pulsie, monitorując stan poszkodowanego w wyniku wypadku – zaznaczył rzecznik Kusiak.

Rafał Roman