Dawid Sala nowym trenerem Granatu Skarżysko - cel: poprawa wyników w sezonie, wzmocnienie drużyny, rozwój młodych zawodników. Priorytety: walka o górne miejsca, nowi zawodnicy, słaba infrastruktura klubu. Oczekiwania na nowy sezon i inwestycje w stadion. Planowane mecze kontrolne przed startem ligi.

Piłkarze Granatu Skarżysko-Kamienna rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu IV ligi świętokrzyskiej, który wystartuje w weekend 10/11 sierpnia 2024 roku. Na pierwszym treningu pojawiło się 25 zawodników, a trening poprowadził nowy szkoleniowiec Dawid Sala.

 Dawid Sala, który objął funkcję trenera, ma za zadanie poprawić wyniki zespołu w nadchodzącym sezonie. Choć zarząd klubu nie wyznaczył konkretnych celów, wszyscy mają nadzieję na lepsze wyniki niż w poprzedniej rundzie. Trener chce skupić się na rozwoju młodych zawodników oraz na zbudowaniu ambitnego i zdeterminowanego zespołu, który w każdym meczu będzie walczył o trzy punkty.

Jednym z priorytetów trenera jest odświeżenie i wzmocnienie składu drużyny. Celem jest walka o miejsca w górnej części tabeli. Klub zrekrutował trzech nowych obrońców, a także powraca do składu Wiktor Bartoszek po kontuzji, co ma wzmocnić środek pola. Kuba Chrzanowski zastąpi Bartka Książka, który być może przejdzie do innego klubu. Z kolei drużynę opuszczają Karol Dudzik oraz Mateusz Górecki.

Z wypożyczenia wraca Igor Krzepkowski, nasz wychowanek i Gabriel Piątek, więc katalog młodzieżowców znacznie się poszerza i to są zawodnicy, którzy na pewno bardzo wzmocnią rywalizację, jeżeli chodzi o pozycję młodzieżowców w drużynie - zaznacza Piotr Dejworek,

 Jednym z największych wyzwań jest słaba infrastruktura klubu. Obiekt, na którym trenuje drużyna, nie zmienił się od lat. Nowy trener ma nadzieję, że nowe władze miasta zainwestują w nowy stadion, co wpłynęłoby pozytywnie na morale zespołu oraz prestiż klubu.

- Rozpoczynamy przygotowanie do nowego sezonu. Bardzo byśmy chcieli, żeby ta drużyna prezentowała się dobrze, żeby cieszyła oko, żeby wizyta na meczu była dla kibica przyjemnością. Oczywiście, boisko będzie wszystko weryfikowało. Chcielibyśmy, żeby na miarę naszych możliwości, bo tutaj trzeba mieć cały czas na uwadze,  Granat Skarżysko jest klubem czwartoligowym. Chcielibyśmy oczywiście, żeby nasza sytuacja sportowa była jeszcze lepsza. Natomiast trzeba brać pod uwagę to, że borykamy się przecież z ciągłymi problemami. Począwszy od naszego obiektu, stadionu miejskiego, na którym gramy, który ma być jak wiemy budowany. Są jakieś problemy, czytamy o tym wszyscy w mediach, no ale liczymy na to, że miasto rzeczywiście tą inwestycję przeprowadzi. Ale nie sposób nie zauważyć tego, że przecież poza samym stadionem i tą inwestycją, musimy zapewnić także boisko treningowe - zaznacza Grzegorz Żuk, prezes klubu.

- Jeżeli stadion będzie tutaj remontowany i wyłączony z użytkowania, to pytanie podstawowe, gdzie Granat będzie grał wówczas ligowe mecze. Gdzie będziemy trenować my, gdzie inne szkółki piłkarskie. No to są pytania, które stoją przed zarządzającymi miastem prezydentami. Mam nadzieję, że odpowiedzi na te pytania się znajdą i będą one pozytywne - dodaje.

W okresie przygotowawczym Granat rozegra cztery spotkania kontrolne, a ich rywalami będą: Oronka Orońsko, Łysica Bodzentyn, KS Stara Błotnica i Drogowiec Jedlińsk. 

Kibice mogą liczyć na to, że Granat Skarżysko będzie walczyć o trzy punkty w każdym meczu nowego sezonu, prezentując lepszą grę i rozwijając młode talenty.