Reklama

Prezes Orlicz wręcza Krzysztofowi Rzeszowskiemu okolicznościowy grawerton za 100 meczów - relacja z meczu Orlicz Suchedniów vs Partyzant Radoszyce, z wynikiem 6:2. Mecz pełen emocji i zwrotów akcji, z komentarzem trenera Tekiela. Orlicz poważny pretendent w kolejnych meczach.

  W 20. kolejce spotkań klasy okręgowej piłkarze Orlicza Suchedniów podejmowali na własnym stadionie Partyzanta Radoszyce, kibice, którzy przyszli na mecz, obejrzeli osiem bramek, gospodarze pokonali rywali 6:2.

 Przed pierwszym gwizdkiem arbitra Daniela Detki odbyła się miła uroczystość, prezes Orlicza Dawid Bator wręczył na ręce Krzysztofa Rzeszowskiego okolicznościowy grawerton z okazji rozegrani stu meczów w barwach suchedniowskiego klubu.  Meczowi towarzyszył piknik rodzinny.

Podopieczni trenera Łukasza Tekiela bardzo dobrze weszli w mecz. Po 20. minutach gry prowadzili z Partyzantem 3:0. Pierwsza bramka padła w 10. minucie spotkania po trafieniu Marka Banaczkowskiego, którzy strzałem głową pokonał Pawła Grzyba, bramkarza gości. Sześć minut później Krzysztof Rzeszowski podwyższył wynik meczu na 2:0 z rzutu karnego, chwilę później trzecią bramką dla Orłów strzelił Bohdan Fedkiv. Wydawało się, że jest już po meczu, jednak goście tak łatwo nie dali za wygraną. W 31. minucie Maciej Dymek pokonał Vitaliego Onopkę z rzutu karnego, dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się ponownie Dymek i zrobiło się 3:2.

Cztery minuty po wznowieniu gry Krzysztof Rzeszowski popisał się świetnym strzałem, nie dając żadnych szans bramkarzowi gości. Orlicz prowadził 4:2. W 75 minucie świetną indywidualną akcją popisał się Piotr Foks, który strzelił piątką bramkę dla biało niebieskich. Wynik meczu ustalił Yurii Prokopovych w 90. minucie spotkania.

- Dzisiaj zdecydowanie zasłużenie, wygraliśmy ten mecz. Pierwsze 30 minut bardzo dobre w naszym wykonaniu. No i niestety właśnie piłkarze chyba już w szatni byli od 30. minuty, straciliśmy dwie bramki po ewidentnych błędach. Natomiast w przerwie powiedzieliśmy kilka słów. Chcieliśmy zagrać tak jak pierwsze 30 minut, i to nam się udało, bo strzeliliśmy kolejne trzy bramki i chwała chłopakom za to. Mam nadzieję, że uwierzą w to, że potrafią grać w piłkę i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej – podkreślał po meczu szkoleniowiec Orlicza Łukasz Tekiel.

W kolejnej serii gier Orlicz Suchedniów zagra na wyjeździe z Wichrem Miedziana Góra (20 kwietnia, godz.16.00).

 

MKS Orlicz Suchedniów – Partyzant Radoszyce 6:2 (3:2)

Bramki: Marek Banaczkowski 10, Krzysztof Rzeszowski 16 (k), 49, Bohdan Fedkiv 17, Piotr Foks 75, Yurii Prokopovych 90 – Maciej Dymek 31 (k), 43

Orlicz: Vitalii Onopko – Adrian Nowocień (86.Kamil Kuś), Michał Tomasik, Jakub Przeworski, Jan Bilski (67.Yurii Prokopovych) - Piotr Foks , Krzysztof Rzeszowski, Wojciech Gajos (67.Mateusz Misztal), Bohdan Fedkiv (86.Kacper Sikora) - Marek Banaczkowski, Patryk Zygmunt. Trener Łukasz Tekiel.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do