Reklama

Nocny alarm na trasie Mroczków–Rędocin. Samochód w przydrożnym rowie, gdzie jest kierowca?

Służby ratunkowe zostały postawione w stan gotowości po zgłoszeniu wypadku komunikacyjnego na trasie między Mroczkowem a Rędocinem, w powiecie skarżyskim. Osoba przejeżdżająca drogą zauważyła samochód leżący w rowie i wezwała pomoc, sądząc, że doszło do zdarzenia drogowego.

Na miejsce skierowano zastępy z OSP Mroczków i OSP KSRG Bliżyn, a także dwa pojazdy z JRG Skarżysko-Kamienna, w tym ciężki samochód gaśniczy oraz samochód ratownictwa technicznego. Do działań przybył również zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji.

Po przyjeździe pierwszych jednostek szybko ustalono, że nie ma żadnego zagrożenia. Pojazd znajdujący się w rowie był pozostałością po zdarzeniu z dnia poprzedniego, które było już obsługiwane przez policję.

- Kilkanaście minut po godz. 3 otrzymaliśmy zgłoszenie o samochodzie osobowym, który wjechał do przydrożnego rowu. Pojazd był zamknięty i nikogo w nim nie było. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz przeszukaniu okolicy pod kątem obecności osób podróżujących autem. Nikogo nie odnaleziono. Z uwagi na brak zagrożenia dla uczestników drogowego strażacy na tym swoje działania zakończyli, a okoliczności zdarzenia wyjaśnia obecnie policja – zaznaczył rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. Rafał Maciejczak.

Służby podkreślają, że reakcja zgłaszającego była właściwa. – W sytuacjach, gdy istnieje podejrzenie zagrożenia, zawsze należy powiadomić służby. Jak zaznaczają ratownicy, lepiej wysłać jednostki na miejsce i upewnić się, że nikomu nic się nie stało, niż ryzykować zignorowanie potencjalnie niebezpiecznej sytuacji – dodają zawodowi ratownicy z miejscowej KP PSP.

fot. OSP Mroczków, OSP Bliżyn

Aktualizacja: 28/07/2025 11:15
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do