
W sobotni poranek, tuż przed godz. 5.30, skarżyscy strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji przy ul. Stanisława Moniuszki w Skarżysku-Kamiennej. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który próbując przedostać się przez ogrodzenie, nieszczęśliwie nabił się na metalowy pręt.
- Na miejscu zastaliśmy dwóch mężczyzn. Jeden z nich zawisł na ogrodzeniu i doznał urazu nogi, drugi próbował go podtrzymywać – relacjonował Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej.
Strażacy natychmiast przystąpili do działania. Ustabilizowali poszkodowanego, a następnie przy pomocy szlifierki kątowej odcięli fragment ogrodzenia, na którym zawisł. Mężczyzna został bezpiecznie uwolniony i przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Karetka przetransportowała go do szpitala.
Jak ustalili policjanci, cała sytuacja miała dość prozaiczne tło. Mężczyzna zapomniał klucza do posesji swojej babci i próbował dostać się na teren działki, przeskakując przez ogrodzenie. Niestety, próba zakończyła się bolesnym wypadkiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie