W sobotę, 26 października, na rejowskim zalewie odbyło się oficjalne rozpoczęcie sezony morsowego skarżyskiej grupy Morsy z Madagaskaru.
Morsy z Madagaskaru to grupa stworzona dla osób odważnych i z pasją - kochających aktywność fizyczną oraz nie bojących się zimna i wyzwań stawianych przez niecodzienność. Spotykają się w każdą niedzielę o godzinie 12.00 na "dzikiej plaży" na Rejowie. Początkowo było ich kilka osób, dziś grono stale się powiększa. W sobotnie południe grupa Morsy z Madagaskaru oficjalnie zainaugurowała sezon na kąpiele w lodowatej wodzie.
Choć za oknem jeszcze piękna słoneczna pogoda, to woda w zalewie Rejów już nie jest taka ciepła. Członkowie grupy Morsy z Madagaskaru nie czekając na minusowe temperatury już postanowili moczyć się w zimnej wodzie.
- Nie jest to idealnie morsowa pogoda, ale sezon trzeba zacząć. Morsowanie to nie tylko wchodzenie do lodowatej wody. To też spotkania, rozmowy, organizujemy też akcje charytatywne, co roku bierzemy udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Organizujemy też okolicznościowe kąpiele - mówią Morsy z Madagaskaru.
Jak zgodnie zaznaczają czekają na zimę oraz minusowe temperatury, aby wejść do przerębla, wtedy czyją się jak prawdziwe morsy.
Komentarze opinie