Chęć zysku, a przede wszystkim pokusa wzięły w tym przypadku górę. Jak wynika z informacji przekazanych przez stróżów prawa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, w miniony czwartek złodziej pojawił się w jednym z miejscowych sklepów.
Rabuś wykorzystał najlepszą, nadarzającą się okazję dla siebie. Po godz. 2, w nocy z 21 na 22 września, sprawca o nieustalonych personaliach włamał się do wnętrza sklepu spożywczego, z którego ukradł m.in. pieniądze i wyroby tytoniowe. Straty oszacowano na blisko 3 tys. złotych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie