
Jeśli stróżom prawa uda się go namierzyć, z pewnością szybko się z tego nie wywinie. O kim mowa? O przestępcy, który 1 kwietnia pojawił się na jednej ze stacji paliw na terenie powiatu skarżyskiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna zatankował samochód, ale opłaty wcale nie miał zamiaru uiścić.
O zdarzeniu poinformowali funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, iż po godz. 18 na stacji paliw w Suchedniowie nieznany kierujący samochodem marki Opel, zatankował olej napędowy za kwotę ponad w 550 złotych, po czym odjechał nie uiszczając zapłaty.
Zdarzenie zostało w całości zarejestrowane przez kamery monitoringu. Sprawca jest obecnie poszukiwany przez stróżów prawa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie