Maja Grabarczyk, której serduszko wymagało przeprowadzenia poważnej operacji w Niemczech, musiała przejść drugi zabieg polegający na wszczepieniu rozrusznika. Będzie musiała zostać dłużej w szpitalu. Rodzice proszą o wsparcie finansowe na leczenie.
W ub. tygodniu przekazywaliśmy dobrą informację, że operacja Mai Grabarczyk, rocznej dziewczynki, na której operację serca w Niemczech, jej rodzice zbierali pieniądze pod koniec ub. roku, poszła pomyślnie. W ubiegłym tygodniu na swoim facebookowym profilu Ewelina Grabarczyk, mama Mai napisała, że stan pooperacyjny dziewczynki ustabilizował się. Niestety pod tak poważnej operacji rytm serca nie doszedł do siebie, jest zbyt wolny. Nie funkcjonuje prawidłowo. Nie posiada ono własnego rytmu oraz przewodzenia. Mai zostanie wykonany zabieg stymulacji serca. Wszczepienie rozrusznika, aby serduszko mogło dalej bić. Bardzo prosimy o modlitwę i trzymajcie mocno kciuki za naszą waleczną Maję - napisała mama dziewczynki.
Rodzice dziewczynki proszą również o wsparcie dla Mai. - Kolejny zabieg operacyjny wiąże się z jej dłuższym pobytem w szpitalu, za który będziemy musieli zapłacić. Bardzo prosimy o pomoc udostępnienie informacji. Każda złotówka się liczy. Dziękujemy wszystkim którzy wspierają naszą dzielną gwiazdeczkę - kończy wpis kobieta.
Pomóżmy!
Przyłączamy się do apelu rodziców. Pieniądze na leczenie dziewczynki można przekazać w następujący sposób:
- przekazując 1% podatku poprzez wpisanie na formularzu PIT numeru KRS 0000037904, a także dodanie 34007 Grabarczyk Maja. W zeznaniu podatkowym należy także zaznaczyć pole "Wyrażam zgodę"
- dokonując wpłaty na konta Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", prowadzone przez Alior Bank S.A. z dopiskiem 34007 Grabarczyk Maja - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia""
Komentarze opinie