Takie zachowanie za kierownicą kosztowało go słono. We wtorkowy poranek, na leśnym odcinku drogi pomiędzy skarżyskim osiedlem Młodzawy a miejscowością Parszów (gmina Wąchock) doszło do przykrego zdarzenia. Podczas manewru wyprzedzania, kierowca samochodu osobowego marki Mazda zjechał z drogi i wpadł do rowu.
Wstępne ustalenia wskazują na to, iż do kolizji podczas wyprzedzania doszło ok. godz. 9. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że uczestnikami zdarzenia byli kierujący pojazdem dostawczym, mieszkaniec powiatu starachowickiego, a także, pochodzący z powiatu ostrowieckiego 33-letni kierowca auta marki Mazda.
- Sprawcą okazał się 43-latek z powiatu starachowickiego. Mężczyzna został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 1500 złotych. Funkcjonariusze poddali obu uczestników badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Obaj byli trzeźwi – powiedział podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Kierowca mazdy może mówić o dużym szczęściu. Powód? - Nie stało mu się nic groźnego. Opuścił auto o własnych siłach – relacjonują ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
fot. KP PSP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie