Reklama

Kilku kierowców uszkodziło opony

23/02/2018 07:12
Na początku grudnia ubiegłego roku dokonano oficjalnego otwarcia oraz oddania do użytku przebudowanej ul. Paryskiej w Skarżysku-Kamiennej. W ostatnim czasie, zwłaszcza po opadach śniegu, zgłosili się do naszej redakcji kierowcy, którzy uszkodzili koła. Jak twierdzą winną jest wysepka azylu w pobliżu przedszokola, a dokładnie krawężnik, który za bardzo wystaje na jezdnię...

 
- Wystarczyło że spadł śnieg pechowy, wystający krawężnik został przysypany, jadąc 45 km na godzinę....usłyszałam huk.W innym przypadku pomyślałabym: no faktycznie nie zauważyłam, wjechałam, opona do zmiany. Moja wina, trudno... Dopiero sąsiedzi z pobliskiego bloku widząc cztery auta zmieniające koło w tym samym miejscu, powiedzieli nam ,że wczoraj miała miejsce taka sama sytuacja z pięcioma innymi autami ,więc ewidentnie jest coś na rzeczy. Ktoś gdzieś popełnił błąd konstrukcyjny, w tym miejscu jest za ciasno. Jakby się temu przyjrzeć bliżej, to by się znalazło więcej poszkodowanych kierowców , którzy uderzyli w tym miejscu w krawężnik z rożnym skutkiem, u mnie skończyło się na zniszczonej oponie - mówi poszkodowana kobieta.
Faktycznie, w sobotę, 17 lutego, na ul.Paryskiej można była zauważyć kilka aut, które miały uszkodzone koła. Ale czy wina jest po stronie znajdującej się tam wysepki? Zdania na ten temat są podzielone. Jedni twierdzą, że jest tam ciasno i przy najechaniu na krawężnik można uszkodzić oponę. Drudzy uważają, że przy dostosowaniu prędkości do znaków, nic nie powinno się wydarzyć.
Wyspy azylu stosuje się nie tylko dla ułatwienia przejścia  pieszym. Zwężenie jezdni (czasem jedynie optyczne) w obrębie wyspy powoduje zmniejszenie prędkości przez kierujących, a wyspa utrudnia wyprzedzanie. O opinię zapytaliśmy Annę Leżańską, członka Zarządu Powiatu, odpowiedzialną za drogi.


- Postawimy tam dodatkowy znak, informujący, że jest zwężenie azylem. Wystąpimy do miasta, żeby w w tym miejscu odwrócono lampę, która jest troszeczkę dalej. Wysepka nie jest odpowiednio oświetlona, dlatego kierowcy mogą nie widzieć tego. Inna sprawa, że samochody jeżdżą tamtędy, jakby to była droga szybkiego ruchu. Kierowcy nie stosują się do znaków, a tam w pobliżu jest przedszkole, taka wysepka jest potrzebna ze względu na bezpieczeństwo dzieci i ich rodziców - powiedziała Anna Leżańska.

Zbyszek Biber

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do