
W stanie zagrażającym życiu – jak określili to lekarze specjaliści – do kieleckiego szpitala trafił mężczyzna pochodzący z województwa mazowieckiego. Jak relacjonował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, w nocy ze środy na czwartek (18/19 listopada) na trasie ekspresowej w Skarżysku-Kam. kierowany przez niego pojazd wjechał w samochód przewożący betonowe elementy.
Wstępne ustalenia śledczych wskazują na to, iż do zdarzenia doszło ok. godz. 2. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. - Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - poinformował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam.
W środku nocy, pojazd marki Scania za kierownicą którego siedział 40-latek pochodzący z województwa mazowieckiego najechał na tył ciężarówki transportującej betonowe elementy. Te spadły z naczepy i zablokowały jeden z pasów ruchu.
Siła uderzenia okazała się na tyle poważna, że przednia część samochodu została mocno uszkodzona. Strażacy przy użyciu hydraulicznego sprzętu, uwolnili z szoferki 40-latka. - Mężczyzna znajdował się w stanie ciężkim. Po udzieleniu mu pomocy został przetransportowany do szpitala w Kielcach, gdzie lekarze walczą o jego życie. Drugim uczestnikiem zdarzenia był 33-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Mężczyzna został przez policjantów przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – dodał asp. Gwóźdź. - W związku z tym co się wydarzyło, ruch na trasie ekspresowej był utrudniony – mówił oficer prasowy KPP.
fot.KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie