
Mieszkańcy Zagórza chcieli mieć miejsce spotkań i zabawy. Zbierali składki, pozyskiwali dobroczyńców.. W końcu powstała altana. Właśnie w niej, pomimo deszczowej aury, w minioną sobotę, udało się zebrać pokaźnej grupie mieszkańców, by razem się zabawić.
Wszystkim smakowały pieczone kiełbaski, był też zachwalany bigos, domowe ciasta i imponujący tort. Upiekła go i przystroiła Ewa Zając. Był podarunkiem dla Roberta Borowca, miejscowego sołtysa, jako podziękowanie za zaangażowanie w sprawy mieszkańców.
Fot. UG Bliżyn
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie