W niedzielę, 26 marca piłkarze Orlicza Suchedniów zmierzyli się na wyjeździe z Alitem Ożarów. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0.
Po dobrym początku rundy jesiennej, podopieczni trenera Łukasza Tekiela jechali do Ożarowa z nadziejami na dobry wynik. Po remisie z Pogonią Staszów i zwycięstwie nad Góralem Górno, Orły liczyły na kolejne punkty. Niestety tym razem się nie udało. Pierwsze 45 minut zakończyło się bezbramkowym remisem, choć świetną okazję do strzelenia bramki miał Filip Stępień, zawodnik Alitu. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 71. minucie po trafieniu Bartosza Daszyka. Dwie minuty później było już 2:0 dla podopiecznych trenera Pawła Rybusa. Drugą bramkę dla ekipy z Ożarowa strzelił Andriej Ivanienko. Dwa stracone gole podcięły skrzydła zawodnikom z Suchedniowa, którzy do końca spotkanie nie byli już w stanie odrobić strat.
- To był wyrównany mecz. Dwie minuty drugiej połowy zadecydowały o naszej porażce. Pierwsze bramka padła ze stałego fragmentu gry, gdzie przeciwnik nie kryty w polu karnym zdobył bramkę po rzucie rożnym. Zaraz po wznowieniu gry otworzyliśmy się aby wyrównać stan meczu, niestety nadzialiśmy się na kontratak, po którym straciliśmy drugą bramkę. Było już 2:0 i ciężko był się nam podnieść. Liczyłem przynajmniej na jeden punkt, ale niestety stało się jak się stało. To jest inna drużyna niż na jesieni, będziemy jeszcze punktować, ale też takie mecze będą się też zdarzać. To jest nieuniknione, taka jest piłka - powiedział Łukasz Tekiel, trener Orlicza Suchedniów.
W 22. kolejce spotkań Orlicz Suchedniów podejmie na własnym boisku świetnie spisujący się tej wiosny zespól GKR Rudki. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 2 kwietnia o godzinie 16.00
Hummel IV liga, 21. kolejka
Bramki: Bartosz Daszyk 71, Andriej Ivanenko 73
ORLICZ: Witalij Onopko – Jakub Łubek (78. Jakub Przeworski), Tihomir Cheneshkov. Marek Banaczkowski (30. Błażej Turski), Michał Bator – Paweł Witkowski (46. Bunyod Turgunboev), Patryk Zygmunt, Jan Bilski, Piotr Grzejszczyk - Kacper Sikora. Krzysztof Rzeszowski. Trener Łukasz Tekiel.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie