Reklama

Granat Skarżysko zagra w finale Okręgowego Pucharu Polski

29/05/2019 20:08
Granat Skarżysko i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski to finaliści Okręgowego Pucharu Polski. Obie ekipy zmierzą się 16 czerwca, na Suzuki Arena w Kielcach. Zwycięzca oprócz pucharu zgarnie 30 tysięcy złotych. Piłkarze Granatu w półfinale, który rozegrany został w środę 29 maja, pokonali w Daleszycach tamtejszego Spartakusa 5:1.

Trener Dominik Rokita po ostatniej kompromitującej porażce w Kielcach musiał wznieść się na wyżyny aby odpowiednio zmotywować swoich piłkarzy. Jak widać udało mu się to w stu procentach. Drużyna zareagowała najlepiej jak tylko mogła, wysoko pokonała rywala i awansowała do finału.

Pierwsza bramka dla Granatu padła w 20 minucie, Bartosz Styczyński skutecznie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką przed piłkarza Spartakusa. Pięć minut później Kamil Uciński podwyższył na 2:0. W 30. minucie Bartosz Sot strzelił bramkę kontaktową. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

W drugiej połowie skarżyszczanie dołożyli jeszcze trzy bramki, gospodarze nie odpowiedzieli żadną. W 56. minucie   Tomasz Bartosiak strzelił trzecią bramkę dla Granatu.  W 61 minucie było 4:1 po trafieniu  Kamila Ucińskiego Wynik meczu ustalił Błażej Miller w  83. Minucie meczu.

-   Zagraliśmy dobre spotkanie, takie, do którego przyzwyczailiśmy naszych kibiców, na swoim poziomie, to było widać na boisku. Odbiliśmy się można powiedzieć od małego dna i mam nadzieję, że to wszystko będzie szło w tym kierunku. Wielkie słowa uznania, bo nie jest łatwo się podnieść z kolan, a my dzisiaj wstaliśmy, brawa dla piłkarzy - powiedział po meczu Dominik Rokita, trener Granatu.

- W pierwszej połowie jakbyśmy wykorzystali swoje sytuacje, to moglibyśmy już zamknąć to spotkanie. Mieliśmy więcej sytuacji bramkowych, graliśmy dojrzalej, szkoda tylko tej jednej utraconej bramki. Po przerwie było też dobrze o czym świadczą kolejne bramki - podkreślał trener.

- Nie jesteśmy faworytem spotkania finałowego, chcielibyśmy osiągnąć sukces zdobywając puchar,   będziemy chcieli sprawić niespodziankę - zaznacza Dominik Rokita.

Granat Skarżysko w finale zagra z trzecioligowym KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Mecz finałowy odbędzie się  16 czerwca, na Suzuki Arena w Kielcach. Początek godz. 16.00. Wstęp wolny.

-  Chcemy nadać rozgrywkom pucharowym nowy, zdecydowanie bardziej prestiżowy wymiar. Jesteśmy przekonani, że fakt, iż mecz odbędzie się na reprezentacyjnym obiekcie w województwie, będzie pierwszym krokiem do tego – mówił Mirosław Malinowski, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.

Spartakus Daleszyce – Granat Skarżysko  1:5 (1:2)

0:1 Bartosz Styczyński 20’ (z karnego)
0:2 Kamil Uciński  25’
1:2 Bartosz Sot 30"
1:3 Tomasz Bartosiak 56’
1:4 Kamil Uciński 61’
1:5 Błażej Miller 83’

Granat : Michalski – Szyszka, Drożdżał, Styczyński, Suwara  (57. Głowaczewski) – Bartosiak, Wojna, Dulak, Uciński – Rzeszowski (80. Bilski), Miller (86. Łubek)

Spartakus: Pietras - Cedro, Krzeszowski , Dziedzic (28. Maciejski), Bednarski - Kaleta (46. Ł. Zawadzki), Brożyna (57. Wychowaniec), Jeziorski, Blicharski , W. Wołowiec - Sot.

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do