Jedna bramka, trzy punkty, pięć żółtych kartek i jedna czerwona, to bilans Granatu Skarżysko po meczu 19. kolejki świętokrzyskiej IV ligi z Wierną Małogoszcz, który odbył się w niedzielę 17 marca. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Damian Szyszka w 18. minucie meczu.
Piłkarze Granatu Skarżysko po raz pierwszy w rundzie wiosennej zaprezentowali się przed własną publicznością. Kibice mogą być tylko zadowoleni z trzech punktów, natomiast z gry już nie. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, Granat po raz pierwszy tak naprawdę zagroził rywalom dopiero w 18. minucie, Damian Szyszka uderzył lewą nogą z pierwszej piłki zza pola karnego, strzał okazał się celny, piłka wpadła do siatki rywali. Bliski zdobycia bramki był też Daniel Dulak, który trafił w spojenie bramki. Goście w pierwszej połowie tylko raz zagrozili bramce strzeżonej przez Michalskiego. W drugiej połowie na boisku zaczęło się dziać dopiero w końcówce meczu, goście dwukrotnie byli blisko wyrównania, w pierwszym przypadku trafili nawet do bramki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną, w drugim, sytuację uratował Styczyński.
W 90. minucie meczu Przemek Michalski nie wytrzymał ciśnienia i uderzył "z główki" Pawła Regulę, wcześniej doszło między tymi zawodnikami do małego starcia, sędzia ukarał golkipera Granatu czerwoną kartką.
- Nie mamy się czym chwalić, nie było to nasze najlepsze spotkanie, a wręcz bardzo słabe piłkarsko. Ale tak jak sobie powiedzieliśmy po meczu, nie sztuką jest wygrywać jak idzie, sztuką jest wygrać jak nam nie idzie. Chwała wszystkim chłopakom, którzy dali dziś z siebie wszystko łącznie z trenerem. Przemek był dzisiaj dość dobrze pobudzony, od razu na samej odprawie i to troszkę się przełożyło negatywnie na jego zachowanie w końcówce meczu, nie wytrzymał ciśnienia, niestety, moim zdaniem, słusznie został ukarany czerwoną kartką - mówił po meczu Damian Szyszka, strzelec jedynej bramki dla Granatu.
- Na pewno to nie był najlepszy mecz w tym sezonie, nie szło nam na trudnym boisku, było mokro dla jednej i dla drugiej drużyny było to utrudnienie przy konstruowaniu jakichkolwiek akcji, tych akcji z jednej i drugiej strony było bardzo mało. To nie było ładne spotkanie, nie szło nam od początku w tym spotkaniu, z punktów na pewno jesteśmy zadowoleni, z gry już nie - powiedział trener Dominik Rokita.
- Zupełnie niepotrzebne zachowanie Przemka w końcówce meczu, on ma już swój wiek i doświadczenie, jest kapitanem zespołu, powinien zachować się inaczej. To tylko i wyłącznie prowokacja do niepotrzebnej dyskusji i sytuacji, szkoda, trzeba mieć chłodną głowę do samego końca. To będzie szansa dla drugiego bramkarza Norberta Wnukowskiego, który teraz będzie musiał stanąć w bramce - zaznaczał Dominik Rokita.
19. kolejka (17 marca)
Granat Skarżysko - Wierna Małogoszcz 1:0 (1:0)
Bramka: Damian Szyszka 18 minuta
Granat: Przemysław Michalski – Bartosz Styczyński, Kacper Paluch (58. Ariel Spadło), Norbert Drożdżał, Damian Szyszka – Tomasz Bartosiak (90. Norbert Wnukowski), Daniel Dulak, Dawid Dulęba (83. Łukasz Wojna) , Paweł Suwara (61. Maciej Głowaczewski) - Krzysztof Rzeszowski, Kamil Uciński (Damian Parszewski)
Wierna: Oleksji Shram – Michał Kołodziejczyk, Jakub Grzyb (63. Paweł Bąk), Bartłomiej Kraus (86. Jakub Frączek), Piotr Pawłowski (78. Aleksander Jędrzejak) – Michał Malinowski, Damian Bednarski (83. Konrad Wijas) , Paweł Rogula, Wiktor Soboń – Karol Gągorowski, Mateusz Fryc
Komentarze opinie