Dłużej już nie mogli czekać

Dwa zastępy ze skarżyskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchedniowie oraz funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. poszukiwali mężczyzny, który jak wynikało ze zgłoszenia miał znajdować się na terenie jednej z posesji w Suchedniowie. Jaki był finał akcji?


Do zdarzenia doszło w walentynkowy (14 lutego) wieczór. Ok. godz. 21.30, służby ratownicze otrzymały informację o osobie, która może znajdować się w mieszkaniu przy ul. Dawidowicza w Suchedniowie.

- Na miejsce skierowano dwa zastępy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, stróżów prawa oraz zespół ratownictwa medycznego – tłumaczyli druhowie z suchedniowskiej OSP. Jak wynikało z relacji osoby zgłaszającej, w mieszkaniu miał przebywać niedający znaku życia mężczyzna. Okazało się, iż nie przebywał w mieszkaniu, a u rodziny na terenie miasta. Odstąpiono zatem od wejścia do domu. Rolą policjantów było natomiast ustalenie aktualnego miejsca pobytu poszukiwanego.

R.R.