Reklama

Czy PiS wspiera Skarżysko? Gdzie leży prawda? Członkowie Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości ze Skarżysko mówią jak jest

Czy Prawo  i Sprawiedliwość  wspiera Skarżysko? Gdzie leży prawda?.  Na te pytania starali się odpowiedzieć członkowie Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Skarżysku-Kamiennej Mariusz Bodo, Arkadiusz Bogucki i Piotr Janowski, którzy spotkali się z dziennikarzami przed Dworcem PKP na briefingu prasowym.

 

Z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych miasto  Skarżysko - Kamienna nie otrzymało żadnych środków. Prezydent miasta Konrad Kronig podkreślał, że pieniądze rozdawano według klucza partyjnego, a środki pieniężne dotarły tam gdzie rządzi Prawo i Sprawiedliwość.   O tym, że tak nie jest mówił członkowie Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Skarżysku-Kamiennej podczas czwartkowej konferencji prasowej. 

 

Spotkanie rozpoczął Arkadiusz Bogucki, który zaprezentował dwa cytaty - „Czasami trzeba głowę schylić jak się jest wójtem, burmistrzem, prezydentem  - trzeba mieć troszeczkę pokory i w tej kolejce w Urzędzie Marszałkowskim czy w ministerstwie postać  … (…) oraz „Jeżeli jadę do Kielc czy Warszawy reprezentować Skarżysko to dla mnie nie ma żadnego znaczenia czy będę stał w kolejce do marszałka z PiS-u, PSL-u czy Platformy Obywatelskiej – ważne jest to, żeby nasze miasto wyciągnąć z długów, ważne jest, by jak najwięcej środków pozyskać na rozwój miasta” To słowa Konrada Kroniga z 2014 roku.

- Spotkaliśmy się dzisiaj po to, by okłamać pewne kwestie, które się pojawiły w narracji pana prezydenta, który od dłuższego czasu atakuje całe środowisko opozycyjne. Szczególnie atakuje członków Prawa i Sprawiedliwości oraz personalnie pana marszałka Andrzeja Bętkowskiego i sekretarza województwa Mariusza Bodo.  Nie wiemy czy pan prezydent robi to tylko dlatego, że nie wie jakie są fakty, czy robi to koniunkturalnie dla jakiejś swojej gry politycznej. Ale należy już powiedzieć dosyć, skarżyszczanie powinni poznać prawdę, poznać fakty – mówił Arkadiusz Bogucki.

 

Mariusz Bodo zaprezentował  kwoty  jakie Skarżysko dostało z Urzędu Marszałkowskiego, porównał poprzednią kadencję kiedy rządy sprawowało PO i PSL, gdzie członkiem Zarządu był skarżyszczanin Jan Maćkowiak.

 

- W 2015 roku Skarżysko-Kamienna nie otrzymało żadnych środków z Urzędu Marszałkowskiego, w 2016 kwota wynosiła zero złotych. Dopiero przyśpieszenie nastąpiło w 2017 roku (6,6 mln), w 2018 była to znaczna kwota (19,4 mln.)  W sumie Urząd Marszałkowski dla Skarżyska przekazał w różnych formach dotacji 26 mln. - podkreślał Mariusz Bodo. 

 

- Przez dwa lata, za kadencji marszałka Andrzeja Bętkowskiego, skarżyszczanina, jak również mojej skromnej osoby, w 2019 i 2020 roku Skarżysko otrzymało ze środków unijnych ponad 94 mln złotych, czy jest to mało w porównaniu  do poprzedników. Prezydent mówi, że my jako skarżyczanie nie staramy się pomagać miastu. Skarżysko jest nam zawsze blisko sercu i te środku. Bez względu na to, kto będzie prezydentem, będziemy przekazywać – mówił sekretarz województwa. 

 Piotr Jankowski zaprezentował planszę z rządowymi środkami skierowanymi na teren powiatu skarżyskiego przez rząd Prawa i Sprawiedliwości (kwoty poniżej na planszy).

- Pokazując te kwoty chcieliśmy pokazać i powiedzieć panu prezydentowi, że tak naprawdę można ze sobą współpracować. Jeżeli pan prezydent nie chce wierzyć nam, może potrzeć na to co się dzieje z sferach rządowych, gdzie PiS i Lewica porozumiały się dla wyższego dobra. Apelujemy do pana prezydenta , który jest kreatorem wszelkiej polityki, by brał przykład z dobrych przykładów. Jeśli nie chce brać przykładu z pomysłów rządowych, może wziąć przykład od swojego młodszego kolegi, prezydenta Starachowic Marka Materka, który nie patrząc na opce polityczne, barwy klubowe jest w stanie rozmawiać zarówno z opozycją, jest w stanie rozmawiać merytorycznie, jest w stanie rozmawiać z każdym, aby dla jego miasta były pozyskiwane środki – zaznaczał  Arkadiusz Bogucki

 

- My jesteśmy otwarci na współpracę merytoryczną, natomiast obrażanie członków PiS na facebooku nie przystoi randze prezydenta. Osobiście może nas nie lubić, nie kochać, nie szanować, ale w sytuacji gdy jest prezydentem, a sytuacja miasta wszyscy widzą jak jest powinien współpracować i nie okłamywać mieszkańców i przekazywać, ze to PiS jest teraz nie dobry, że nie przekazuje środków z Funduszu Inwestycji Lokalnych –  zaznaczał Mariusz Bodo. 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do