Z pewnością nie takiego scenariusza spodziewali się członkowie rodziny zmarłych mieszkańców naszego regionu. Świętokrzyscy stróże prawa ustalają okoliczności przykrego dla właścicieli nagrobków zdarzenia. Jak poinformowali mundurowi z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, w niedzielny (23 lutego) poranek, na jednym z cmentarzy w gminie Bodzentyn, sprawca o nieustalonych jak dotąd personaliach, uszkodził dwa marmurowe nagrobki.
Cmentarne hieny, wandale, bandyci – takim mianem można określić sprawcę lub sprawców zniszczenia mienia, o którym świętokrzyscy mundurowi poinformowali na początku minionego tygodnia. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych, na terenie cmentarza uszkodzeniu uległy miejsca pochówku zmarłych. Zgłaszająca, po tym jak złożone zostało oficjalne zawiadomienie o przestępstwie, określiła wartość strat na kwotę 2 tys. złotych.
Kim jest sprawca i czy działał sam? To jedno z kluczowych pytań, w trakcie prowadzonego postępowania. Na razie, odpowiedzi na nie, nie ma. Być może pozytywny efekt w postaci namierzenia wandala, przyniesie prośba, która kilka dni temu została skierowana do mieszkańców regionu m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Piszę z ogromną prośbą do was. Z soboty na niedzielę zostały ponownie zdewastowane pomniki na cmentarzu we Wzdole Rządowym. Sprawcy po raz kolejny zakłócili wieczne spoczywanie mojego taty i ponownie sprawca czuje się bezkarny – napisała w mediach społecznościowych, mieszkanka gminy, która jednocześnie zaapelowała o pomoc w tej sprawie.
- Nie zgadzam się z takim bestialskim zachowaniem i nie wyobrażam sobie, że sprawa będzie zamieciona pod dywan. Jeżeli ktoś przejeżdżał trasą Wzdół Rządowy-Bodzentyn, Wzdół Rządowy-Siekierno lub w pobliżu cmentarza, proszony jest o przekazanie informacji. Może zauważyliście coś niepokojącego. Każda wiadomość jest dla nas niezwykle cenna. Prosimy o nią – napisała kobieta.
Komentarze opinie