
Zdziwienie i zaskoczenie – takie reakcje musiały zapewne towarzyszyć funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam., po tym jak do kontroli zatrzymali samochód ciężarowy. W trakcie czynności, mundurowi stwierdzili usterki pojazdu i brak uprawnień kierującego. Jakich konsekwencji może się teraz spodziewać?
Do zdarzenia doszło w minioną środę (5 sierpnia). Ok. godz. 12, policjanci skarżyskiej drogówki na ul. Ekonomii spostrzegli ciężarówkę z nadmiernie dymiącym układem wydechowym. Zaniepokojeni stanem technicznym pojazdu zatrzymali kierującego do kontroli drogowej.
- Okazało się, że ciężarowy man oprócz podejrzenia nadmiernej emisji spalin ma rozbite jedno ze świateł oraz wycieki płynów eksploatacyjnych - poinformowała Anna Sławińska z Komendy Powiatowej Policji. - Był to jednak wstęp do kolejnych nieprawidłowości związanych z poruszaniem się pojazdu po drodze. 41-letni mieszkaniec Skarżyska-Kam. nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami ciężarowymi – dodała funkcjonariuszka.
Historia z udziałem 41-latka okazała się na tyle zaskakująca, iż kontrolowany man tego samego dnia przeszedł na jednej ze stacji diagnostycznych przegląd techniczny z wynikiem pozytywnym. - Kierujący zapłaci mandat karny w wysokości 1 tys. zł oraz będzie musiał naprawić wszystkie usterki by odzyskać dowód rejestracyjny pojazdu, który został odholowany. Sprawa przeglądu technicznego również zostanie wyjaśniona – zaznaczyła A. Sławińska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie