Reklama

80. rocznica rozstrzelania Polskich Patriotów na Brzasku

W poniedziałek,  29  czerwca, w lesie na Brzasku odbyły się uroczystości 80. rocznicy rozstrzelania Polskich Patriotów na Brzasku.

W poniedziałek,  29  czerwca, w lesie na Brzasku odbyły się uroczystości 80. rocznicy rozstrzelania Polskich Patriotów na Brzasku.

 Rocznicy jak co roku patronowali włodarze powiatów, miast i gmin, których mieszkańcy są pochowani w zbiorowej mogile na Brzasku. Z uwagi na sytuację epidemiczną tegoroczne obchody miały charakter lokalny. Swoją obecnością uroczystość uświetnił wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, obecni byli również m.in.: Artur Berus, starosta skarżyski, Krzysztof Myszka, zastępca Prezydenta Miasta Skarżyska – Kamiennej , Mariusz Walachnia,  wójt Gminy Bliżyn, Katarzyna Bilska, Członek Zarządu Powiatu , Sławomir Ciaś, dyrektor Centrum Obsługi Inwestora w Skarżysku – Kam., Jerzy Stopa, radny Rady Miasta Skarżyska, , kombatanci, harcerze,  poczty sztandarowe, przedstawiciele szkół, rodziny ofiar.

Uroczystość rozpoczęła się od wprowadzenia pocztów sztandarowych. Później odprawiono mszę w intencji poległych. Mszy św. przewodniczył ks. Stanisław Wlazło z parafii św. Ludwika w Bliżynie. . Po nabożeństwie odegrano Mazurka Dąbrowskiego, później okolicznościowe przemówienia wygłosili: Starosta Powiatu Skarżyskiego Artur Berus oraz wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz

- Widocznie nieboska chciały, żeby to co najważniejsze się odbyło, czyli msza - mówił podczas ulewnego deszczu wojewoda. -  Bo to jest najważniejszy element naszej pamięci, to jest to co my możemy ofiarować tym, których już nie ma. Bójmy się tego, aby na nowo się nie zrodziły totalitaryzmy, bo narody, które wyrzekają się Boga ze swej historii  kończą źle. Dziękujmy Panu Bogu, że nam się udało to obronić, że są tu i młodzi i starzy, wszyscy wspólnie pamiętamy o tych, którzy tu polegli, a polegli nie na darmo, polegli po to, żebyśmy my pamiętali o tym, że Polska jest, była i będzie wielkim pięknym krajem - mówi Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski. 

- Dokładnie 80 lat temu, 29 czerwca 1940 roku, tu -  w pięknym lesie rozegrały się tragiczne sceny. To tu przywożono steki Polaków więzionych przez hitlerowców w budynkach skarżyskich szkół powszechnych nr 1 i 2 oraz z więzienia z Kielc. To tu czekały na nich rowy śmierci, w których bestialsko rozstrzelani Polacy pozostali na zawsze - mówił Artur Berus, starosta skarżyski. 

- Ofiarami tej niewyobrażalnej, niepojętej ludzkim umysłem egzekucji przeprowadzonej przez okupantów na Brzasku były głównie osoby aresztowane w ramach wymierzonej w polską inteligencję i elity Akcji AB. Po wszystkim esesmani nakazali uprzątnąć szkoły i zatrzeć ślady tortur i więzienia Polaków. Mimo tego Niemcom nie udało się zatrzeć śladów zbiorowej mogiły w lesie Brzask. Odnalezienie grobu po wojnie było możliwe dzięki skarżyskim harcerzom, którzy oznaczyli granice dołu śmierci i pielęgnowali miejsce zbrodni - zaznaczał Artur Berus.

- Sięgając pamięcią do kart historii wiemy, że Polska, jako kraj kraj i jako naród przeszła wiele trudnych chwil. Dziś kiedy żyjemy w wolnej Polsce, a także w zjednoczonej Europie powinniśmy pamiętać o naszej trudnej historii - powiedział starosta skarżyski.

- Dzięki zaangażowaniu pracowników Starostwa został przeprowadzony remont i czyszczenie pomnika wraz z renowacją orła. Wykonana została na stałe drewniana altana wraz z ołtarzem, która będzie służyć do prowadzenia przez księży mszy polowych. Uregulowany został stosunek prawny działki. W partnerstwie z Polski Towarzystwem Turystyczno Krajoznawczym w Skarżysku pozyskaliśmy środki finansowe z Urzędu Marszałkowskiego, za które jeszcze w tym roku wykonana zostanie ścieżka edukacyjna, która przybliży odwiedzającym wydarzenia tego szczególnego miejsca, a nauczycielom szkół umożliwi prowadzenie ciekawych lekcji historii - informował Artur Berus. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do