Szczęście, w nieszczęściu – takim mianem można określić to, co wydarzyło się w poniedziałkowy poranek (13 stycznia) na drodze ekspresowej z Kielc, w kierunku Skarżyska-Kam. Jak poinformowali funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji, ok. godz. 5.25 doszło do kolizji w Suchedniowie.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że pojazd typu bus, uderzył w bariery ochronne.
- 36-letni kierowca fiata ducato najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości od ciężarowej scanii, która jechała tuż przed nim – poinformował Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Fiat uderzył w scanię, a następnie wjechał w znajdujące się przy drodze bariery energochłonne. Samochód przewrócił się na bok.
- W zdarzeniu, na szczęście nikt nie został ranny. Kierowca fiata ducato został przebadany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – podkreślają stróże prawa.
Komentarze opinie