
To miał być miły poranek, z udziałem dwóch mężczyzn. Przyjazna atmosfera szybko się jednak zakończyła. W efekcie jeden z nich, zwrócił się o pomoc do stróżów prawa. Z jakiego powodu?
Jeden z ostatnich, jakże upalnych dni lipca, godziny poranne. W skarżyskim mieszkaniu dochodzi do spotkania dwóch mężczyzn. Sielankowy nastrój szybko dobiega końca.
- Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że tego dnia pokrzywdzony ugościł nieznajomego mu mężczyznę. Z jego relacji wynikało, że spożywali alkohol, a po zakończonym spotkaniu stwierdził brak telefonu komórkowego oraz pieniędzy - relacjonowała Anna Sławińska z Komendy Powiatowej Policji. Wartość strat oszacowano na łączną kwotę 2.650 zł.
- W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że panowie zanim poszli do mieszkania pokrzywdzonego, raczyli się alkoholem w miejscu publicznym, gdzie zostali wylegitymowani przez policjantów oraz za popełnione wykroczenia otrzymali mandaty karne. To pozwoliło na szybkie ustalenie personaliów złodzieja, a jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu – zaznaczyła funkcjonariuszka.
Przełom w sprawie przyniósł miniony czwartek, kiedy to stróże prawa z wydziału kryminalnego zatrzymali podejrzewanego 49-latka przed jednym z osiedlowych sklepów. Trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzut. - Przyznał się do kradzieży, a teraz swoje zachowanie będzie tłumaczył przed sądem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – dodała Sławińska.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie