
Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu przez lokalnych stróżów prawa mężczyźnie. Jak poinformował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, 38-latek wpadł po tym, jak postanowił wynieść ze sobą rzeczy z budowlanego marketu.
Do pechowego dla niego zdarzenia doszło w minioną sobotę (7 listopada). Po południu, funkcjonariusze ze skarżyskiej KPP, zostali wezwani do lokalnego marketu budowlanego, gdzie pracownik ochrony ujął sprawcę kradzieży narzędzi. Rzeczy warte były ponad 150 zł.
- Na miejscu funkcjonariusze zastali 38-letniego mieszkańca powiatu koneckiego. Wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Po przeszukaniu odzieży rabusia, stróże prawa nie kryli zaskoczenia jego postępowaniem - relacjonował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Mężczyzna miał przy sobie gotówkę, za którą mógł zrobić pokaźne zakupy. - Po chwili okazało się jeszcze, że 38-latek posiada pojemnik z zawartością białego proszku. Środki wstępnie zakwalifikowane zostały jako amfetamina o wadze ok. 5 gramów – dodał rzecznik Gwóźdź.
Rabuś trafił do celi policyjnego aresztu. Niebawem odpowiadać będzie przed sądem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie