Wiosną wzrasta zagrożenie pożarowe, w lasach po zimie zalegają suche rośliny. Ponadto było za mało opadów, a kilka ostatnich, słonecznych dni z wysuszającym wiatrem spowodowały wzrost stopnia zagrożenia lasów od pożaru.
- Prognozy na najbliższe dni są dla nas niepokojące, podobnie jak liczba pożarów. Już w tym roku na terenie Nadleśnictwa Suchedniów było ich siedem, a dwa na gruntach prywatnych przylegających do Lasów Państwowych - zaznaczają leśnicy.
Pożary były na tyle groźne, że musiano użyć samolotów, które wykonały cztery zrzuty wody. Dla porównania w zeszłym roku łącznie było sześć pożarów. Z prognoz wynika, że do połowy maja nie będzie znaczących opadów.
- Jeżeli prognoza się sprawdzi, zmuszeni będziemy do ograniczenia wstępu do lasu już na długi majowy weekend - zaznaczają.
Leśnicy proszą o zachowanie szczególnej ostrożności w lesie, nie tylko w tym okresie zagrożenia pożarowego, ale za każdym pobytem w lesie.
Komentarze opinie