Udana inauguracja ligi Granatu Skarżysko

Sześć bramek strzelili piłkarze Granatu Skarżysko w meczu inaugurującym rozgrywki świętokrzyskiej IV ligi. Podopieczni trenera Piotra Dejworka podejmowali przed własną publicznością Partyzanta Radoszyce, gospodarze nie byli zbyt gościnni, pokonali rywali 6:0.

Od pierwszego  gwizdka sędziego Adama Jamki z Kielc na boisku prym wiedli gospodarze. Już pierwsza groźna akcja w 9 minucie meczu zakończyła się bramką dla Granatu, Tomasz Bartosiak zdecydował się na strzał zza pola karnego, decyzja ta okazała się słuszna, piłka trafiła do bramki strzeżonej przez Jakuba Kaszubę.  W 22 minucie meczu było już 2:0, na listę strzelców wpisał się pozyskany ze Staru Starachowice zawodnik Bartosz Sot.  Kilka minut później gospodarze przeprowadzili kolejną świetną okazję, którą celnym strzałem zakończył Adrian Bednarski.  Po pierwszych 45 minutach „trójkolorowi” prowadzili 3:0.

 W drugiej połowie podopiecznie trenera Piotra Dejworka dołożyli kolejne trzy bramki.  W 60 minucie Bartosz Sot strzelił swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, a czwartą dla Gramatu.  W 68 minucie było już 5:0 po trafieniu Korola Dudzika. Wynik meczu ustalił Tomasz Bartosiak w 72 minucie.

Granat Skarżysko w pierwszej kolejce spotkań pewnie pokonał Partyzanta Radoszyce 6:0

- Cieszy mnie postawa drużyny. Cieszy mnie to, że próbujemy robić to, nad czym pracujemy na treningach, nie wszystko jeszcze wychodzi tak jakbyśmy sobie założyli, potrzebujemy na doszlifowanie wielu elementów troszkę czasu. Na plus dziś bardzo mała ilość błędów indywidualnych. Nie wykorzystaliśmy pewnych atutów, które mieliśmy, które można było wykorzystać przy tym rywalu, Skończyło się bardzo pozytywnie, nic tylko pracować kolejny tydzień, ze spokojną głową czekać na kolejnego rywala - powiedział Piotr Dejworek, trener Granatu. 

- Mam nadzieję, że kibice maja świadomość tego, że różnice w poziomie różnych zespołów u nas będą bardzo duże w lidze. Dzisiaj zagraliśmy z zespołem, który będzie walczył o utrzymanie. Za tydzień gramy z zespołem, który będzie się liczył w lidze, także zobaczymy na jakim jesteśmy poziomie, liga będzie wszystko weryfikowała przez kilka najbliższych tygodni - zaznacza  Piotr Dejworek. 

- Nie da się nie wyróżnić Tomka Bartosika, byłbym bardzo nie sprawiedliwy nie oddając mu honoru, za to co robił na boisku. Bardzo dużą pracę wykonał Bartek Sot. Spokój dwójki obrońców Adriana Bednarskiego i Bartka Paprosa też na dużo pomógł. Trzeba pochwalić cały zespół, wszyscy zapracowali na ten sukces - podkreślał trener Dejworek. 

- Na wyniku zaważyła pierwsza połowa. Brak koncentracji i widoczny strach zawodników, bali się brać piłkę na siebie, podejmowali dziwne decyzję. Mój zespół jest bardzo zmieniony, na 21 zawodników w kadrze mam 11 młodzieżowców. Niektórzy muszą jeszcze dużo pracować na treningach, żeby dojść do czwartoligowego poziomu. Koledzy ze Skarżyska okazali się dzisiaj zdecydowanie lepsi, tylko pogratulować . W drugiej połowie emocje w szatni opadły, porozmawialiśmy i te sytuacje były niestety nie wykorzystane – powiedział Jan Luzar – trener Partyzanta Radoszyce.

IV liga świętokrzyska
1. kolejka (18 lipca)

Granat Skarżysko – Partyzant Radoszyce 6:0 (3:0)

Bramki:  Tomasz Bartosiak (9, 72),  Bartosz Sot (22, 60),  Adrian Bednarski (29)  Karol Dudzik (68)

Granat Skarżysko: Patryk Sieczka -  Patryk Kędra, Adrian Bednarski, Szymon Boruch (56. Karol Wasik) -  Jakub Gurski  (46. Damian Parszewski) - Tomasz Bartosiak (75 Kacper Gładyś), Krzysztof Rzeszowski (67. Arkadiusz Krzymieński), Bartosz Sot, Bartłomiej Papros 0 Karol Dudzik,   Damian Szewczyk (62. Maciej Głowaczewski). Trener: Piotr Dejworek. 

Partyzant: Jakub Kaszuba - Mateusz Płyta (62. Nicolas Basiak), Paweł  Cegieła, Piotr Stefański (72. Bartłomiej Szustak)-  Przemysław Winckowicz (85. Daniel Kabała) , Damian Piwowarczyk Karol Nieszporek,  Michał Miśtal, Jakub Pękala - Wiktor Gola,  Maciej Dymek (46. Łukasz Pałka). Trener: Jan Luzar 

Sędziował: Adam Jamka (Kielce)

W 2. kolejce spotkań  (26 Lipca_)  Granat zagra na wyjeździe z Olimpią Pogoń Staszów.