Reklama

Ucieczka przed policją oplem

W Dzień Zaduszny, 2 listopada, kierowca opla nie chciał spotkać się z policjantami. Nie zatrzymał się do kontroli i uciekł...  

2 listopada, w środę, przed 16.00 na drodze krajowej 42 w Piętach, policjanci ze skarżyskiej KPP jechali swoim nieoznakowanym samochodem. Kierowca obserwowanego opla wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, potem na przejściu dla pieszych. Ruszyli za łamiącym przepisy. Kolejne zanotowane jego wykroczenie, to minięcie znaku STOP bez zatrzymania. Wówczas prowadzący opla prawdopodobnie zorientował się, że w cywilnym samochodzie podążającym za nim siedzą policjanci. Ostro dodał gazu i wjechał w drogę gruntową. Za nic miał sygnały z policyjnego auta.  Wkrótce, już na asfalcie, policjanci wyprzedzili go i zmusili do zatrzymania - poinformował Zespół Prasowy KWP. 

Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu danych kierowcy okazało się dlaczego 39-latek z Szydłowca uciekał przed kontrolą, chociaż był trzeźwy.  Miał cztery sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów. Jeszcze pięć lat nie powinien siadać za kierownicę!  

Najsurowsza kara grozi mu za ucieczkę przed policyjną kontrolą: pięć lat pozbawienia wolności! 

jb

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do