Reklama

Trwa budowa, a nie remont!

Najpierw był pomysł remontu ponad stuletniego domu. Gdy Dobrzy Ludzie przejęli się losem matki i córki, nastąpiła zmiana planów: powstaje nowy, solidny, energooszczędny domek! I Ty możesz pomóc potrzebującym dachu nad głową, dzielnym kobietom: https://pomagam.pl/100letnidom

Tak opisana została na portalu pomogam.pl sytuacja mamy i córki na początku akcji pomocowej: 

"Pani Agnieszka jest osobą która nigdy nie prosiła o pomoc. Los nigdy jej nie oszczędzał jednak ani Pani Agnieszka ani jej 12 - letnia córeczka Agatka nigdy nie narzekały na to co doświadczyły od życia. 

Pani Agnieszka ma 47 lat, jest osobą niepełnosprawną, ma uszkodzony słuch. Została jej przyznana druga grupa inwalidzka jednak to nie upoważnia jej do renty. 

Z zawodu jest krawcową, przez lata pracowała w zawodzie, do momentu w którym zakład upadł. Podjęła inną pracę, w między czasie wyszła za mąż i urodziła córeczkę. Małżeństwo zakończyło się rozwodem ponieważ mąż pił. W 2015 roku mama Pani Agnieszki przeszła udar, niestety jego skutki doprowadziły do tego że musiała zrezygnować z pracy aby zaopiekować się mamą która musiała poruszać się na wózku inwalidzkim. W ubiegłym roku kobieta zmarła.

Kobiety mieszkają w domu wybudowanym w 1918  roku. Kwiaty na podwórku są wypielęgnowane, trawnik zadbany, jednak bielony drewniaczek wymaga generalnego remontu. Brakuje podłogi, sypie się ponad stuletni tynk z gliny i słomy. Dach jest pokryty jedynie papą, w czasie deszczu woda leje się do środka. "

Potem ktoś postanowił skutecznie pomóc. Pojawili się też sojusznicy: 

Na świecie są ludzie którzy pomagają bezinteresownie, takim człowiekiem jest Pan Tomasz Ocetek pochodzący z Suchedniowa, właściciel marketu budowlanego Brico Marche w Dębicy który zobaczył historię Pani Agnieszki i zaoferował pomoc. Pan Tomasz obejrzał dom, zrobił zdjęcia i stan budynku skonsultował z innymi fachowcami. Wspólnie doszli do wniosku że tego domu nie da się uratować. Postanowił jednak działać. Na podwórku, za rozwalającym się domkiem stoją niewykorzystane fundamenty. Pan Tomasz znalazł w Bliżynie firmę zajmującą się budową drewnianych, ocieplonych, gotowych do zamieszkania domków i taki domek ma powstać! Niewielki, o powierzchni 35 metrów, niewymagający pozwolenia. Koszt budowy takiego domku to ok. 70 tys złotych. Suchedniowianin zadeklarował, że zdobędzie większość materiałów a wykonawca który je dostanie zgodził się zbudować domek za 40 tysięcy złotych. Aby realizacja planów ruszyła potrzebny jest wkład własny. Cel zbiórki zwiększam do 30 tysięcy złotych, aby Pani Agnieszka z córką miały zapewnione godne warunki życia na długie lata.

Gmina Bliżyn również mocno wspiera pomocowa inicjatywę. Tak pisze o tym na swojej stronie blizyn.pl

 Przedsiębiorca z Suchedniowa Tomasz Ocetek zadeklarował wykonanie domku o pow. 35 m2 za jedyne 30.000 zł (realny koszt to 70.000 zł). Choć dom będzie nieduży, ale nowoczesny i energooszczędny, dobrze ocieplony. Firma „Heat Decor” przekaże i zainstaluje w budynku nowoczesny i oszczędny system ogrzewania elektrycznego. Będą to maty grzewcze na podczerwień, montowane pod podłogą. Spółka „Śnieżka” podaruje potrzebne farby i lakiery, „Radex” drzwi wewnętrzne, a „Rockwool” wełnę mineralną do ocieplenia domu.

Pomaga też Fundacja Muszkieterów, skupiająca właścicieli sklepów „Bricomarché” oraz „Intermarché”. Tomasz Żelaskiewicz pomaga w zdobyciu jak najtaniej okien do domu, na które pieniądze zbierają posłanka Marzena Okła–Drewnowicz i wicestarosta Anna Leżańska oraz działaczka Platformy Obywatelskiej.

I Ty możesz pomóc potrzebującym dachu nad głową, dzielnym kobietom: https://pomagam.pl/100letnidom

Fot. blizyn.pl  pomagam.pl

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do