Reklama

Skarżyszczanin w grupie, która przemyciła ponad 15 ton marihuany

23/04/2018 06:52
Pochodzący ze Skarżyska-Kam. 29-latek ścigany listem gończym – dowiedział się TYGODNIK. Jak wynika z ustaleń śledczych, Rafał B. to członek zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się przemytem marihuany i produkcją amfetaminy.


Rafał B. urodził się w Skarżysku-Kam. Obecne ustalenia śledczych wskazują na to, że wraz z dwoma innymi mężczyznami, za którymi również wydane zostały listy gończe, przebywa poza granicami kraju. Poszukiwany tercet, w tym 32–letni Bartłomiej M., a także 27–letni Grzegorz Z., podejrzani są o udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej.

Jak poinformował dział prasowy Prokuratury Krajowej, mowa o czynach przestępczych opisanych w art. 258 par. 1 Kodeksu Karnego oraz wewnątrzwspólnotowe nabycie znacznych ilości marihuany tj. o czyn z art. 55 ust. 3 w zw. z art. 55 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 KK.

- W toku prowadzonych, zaawansowanych czynności procesowo-operacyjnych ustalono okoliczności związane z funkcjonowaniem zorganizowanych grup przestępczych, których działalność jest przedmiotem śledztwa, ich strukturę, hierarchię, członków oraz pełnione przez nich role. Uzyskano szczegółowe informacje dotyczące zasad organizowania wewnątrzwspólnotowych nabyć znacznych ilości środków odurzających w postaci marihuany. Ustalono okoliczności funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się produkcją znacznych ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, w tym tzw. receptury dotyczące faz produkcji wymienionej substancji psychotropowej – relacjonował dział prasowy Prokuratury Krajowej.

Na czym miała polegać jego rola w grupie przestępczej? Czy Rafał B. był już wcześniej notowany, lub karany za tego rodzaju przestępstwa? – Z uwagi na dobro śledztwa, a w szczególności na fakt, iż z podejrzanym B. jak dotąd nie zostały wykonane czynności procesowe, ze względu na ukrywanie się podejrzanego, Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, nie będzie udzielał w tej sprawie żadnych dodatkowych informacji – napisał w korespondencji mailowej naczelnik wydziału prok. Piotr Krupiński.

Wspólna akcja


Z ustaleń śledczych wynika, iż pochodzący ze Skarżyska 29-latek, to jedna z czołowych postaci grupy. Pod koniec marca, funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej oraz policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji, przy wsparciu EUROPOL-u rozbili gang zajmujący się produkcją, przemytem narkotyków i ich dystrybucją na terenie Polski.

- Szacuje się, że jej członkowie tylko przez półtora roku mogli przemycić do Polski z krajów Europy Zachodniej ponad 15 ton marihuany oraz wyprodukować i wprowadzić na rynek 300 kg amfetaminy - poinformowała kpt. Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Łącznie w sprawie zatrzymano 17 osób, które następnie zostały aresztowane. Większość podejrzanych jest powiązana ze środowiskiem pseudokibiców.

- Śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się przemytem, produkcją i sprzedażą narkotyków, prowadzone jest wspólnie przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu i policjantów z zarządu w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie. Z ustaleń wynika, że grupa mogła działać od 2015 r. Wszystko wskazuje na to, że z Europy Zachodniej do Polski przemycana była marihuana, która następnie trafiała do odbiorców na terenie Małopolski i Śląska – dodaje.

W kraju produkowano narkotyki syntetyczne, a następnie wywożono je na zachód Europy. - Śledczy ustalili także, że członkowie grupy mają powiązania ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że członkowie mogli dokonać co najmniej 150 wewnątrzwspólnotowych transakcji narkotykowych, w wyniku których do Polski trafiło 15 ton marihuany. Grupa dodatkowo trudniła się produkcją i dystrybucją amfetaminy. Szacuje się, że wprowadziła na polski rynek ponad 300 kg białego proszku - tłumaczyła rzecznik Karpackiego Oddziału SG.

Pierwsze uderzenie


Jak informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej, pierwsze działania przeprowadzono już w lipcu 2017 r. Podczas realizacji zatrzymano na gorącym uczynku 3 podejrzanych o przemyt środków odurzających z Niemiec do Polski. Zabezpieczono 123 kg marihuany oraz inne narkotyki, warte ponad 3,5 mln zł. Prowadzone pod nadzorem prokuratora czynności, dały podstawę do przeprowadzenia w połowie marca br., kolejnych zatrzymań.

- Funkcjonariusze współdziałających w śledztwie służb, jednocześnie weszli do siedmiu obiektów na terenie Krakowa oraz miejscowości pobliskich. W trakcie przeszukań znaleziono i zabezpieczono: maczety, komputery, laptopy, telefony komórkowe oraz różnego rodzaju dokumenty, zatrzymano i przedstawiono akty oskarżenia 14 nowym podejrzanym. Usłyszeli oni zarzuty m.in. kierowania i udziału w dwóch zorganizowanych grupach przestępczych, przemytu 15 ton marihuany oraz wyprodukowania nie mniej niż 300 kilogramów amfetaminy oraz udziału w obrocie ww. środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi. Wszystkie zatrzymane osoby zostały tymczasowo aresztowane – wyjaśnia rzecznik Kądziołka.

Łącznie w sprawie zatrzymano 17 osób, zabezpieczono 200 kg marihuany. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli mienie ruchome i nie ruchome oraz pieniądze w różnej walucie, o łącznej wartości przekraczającej milion złotych.

- Okoliczności działania zorganizowanej grupy przestępczej nadal są wyjaśniane przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu i policjantów Zarządu w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie – dodaje kpt. Kądziołka.

Rafał Roman

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do