Pochodzący ze Skarżyska-Kam. 29-latek ścigany listem gończym – dowiedział się TYGODNIK. Jak wynika z ustaleń śledczych, Rafał B. to członek zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się przemytem marihuany i produkcją amfetaminy.
Rafał B. urodził się w Skarżysku-Kam. Obecne ustalenia śledczych wskazują na to, że wraz z dwoma innymi mężczyznami, za którymi również wydane zostały listy gończe, przebywa poza granicami kraju. Poszukiwany tercet, w tym 32–letni Bartłomiej M., a także 27–letni Grzegorz Z., podejrzani są o udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej.
Jak poinformował dział prasowy Prokuratury Krajowej, mowa o czynach przestępczych opisanych w art. 258 par. 1 Kodeksu Karnego oraz wewnątrzwspólnotowe nabycie znacznych ilości marihuany tj. o czyn z art. 55 ust. 3 w zw. z art. 55 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 KK.
- W toku prowadzonych, zaawansowanych czynności procesowo-operacyjnych ustalono okoliczności związane z funkcjonowaniem zorganizowanych grup przestępczych, których działalność jest przedmiotem śledztwa, ich strukturę, hierarchię, członków oraz pełnione przez nich role. Uzyskano szczegółowe informacje dotyczące zasad organizowania wewnątrzwspólnotowych nabyć znacznych ilości środków odurzających w postaci marihuany. Ustalono okoliczności funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się produkcją znacznych ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, w tym tzw. receptury dotyczące faz produkcji wymienionej substancji psychotropowej – relacjonował dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Na czym miała polegać jego rola w grupie przestępczej? Czy Rafał B. był już wcześniej notowany, lub karany za tego rodzaju przestępstwa? – Z uwagi na dobro śledztwa, a w szczególności na fakt, iż z podejrzanym B. jak dotąd nie zostały wykonane czynności procesowe, ze względu na ukrywanie się podejrzanego, Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, nie będzie udzielał w tej sprawie żadnych dodatkowych informacji – napisał w korespondencji mailowej naczelnik wydziału prok. Piotr Krupiński.
Wspólna akcja
Z ustaleń śledczych wynika, iż pochodzący ze Skarżyska 29-latek, to jedna z czołowych postaci grupy. Pod koniec marca, funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej oraz policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji, przy wsparciu EUROPOL-u rozbili gang zajmujący się produkcją, przemytem narkotyków i ich dystrybucją na terenie Polski.
- Szacuje się, że jej członkowie tylko przez półtora roku mogli przemycić do Polski z krajów Europy Zachodniej ponad 15 ton marihuany oraz wyprodukować i wprowadzić na rynek 300 kg amfetaminy - poinformowała kpt. Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Łącznie w sprawie zatrzymano 17 osób, które następnie zostały aresztowane. Większość podejrzanych jest powiązana ze środowiskiem pseudokibiców.
- Śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się przemytem, produkcją i sprzedażą narkotyków, prowadzone jest wspólnie przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu i policjantów z zarządu w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie. Z ustaleń wynika, że grupa mogła działać od 2015 r. Wszystko wskazuje na to, że z Europy Zachodniej do Polski przemycana była marihuana, która następnie trafiała do odbiorców na terenie Małopolski i Śląska – dodaje.
W kraju produkowano narkotyki syntetyczne, a następnie wywożono je na zachód Europy. - Śledczy ustalili także, że członkowie grupy mają powiązania ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że członkowie mogli dokonać co najmniej 150 wewnątrzwspólnotowych transakcji narkotykowych, w wyniku których do Polski trafiło 15 ton marihuany. Grupa dodatkowo trudniła się produkcją i dystrybucją amfetaminy. Szacuje się, że wprowadziła na polski rynek ponad 300 kg białego proszku - tłumaczyła rzecznik Karpackiego Oddziału SG.
Pierwsze uderzenie
Jak informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej, pierwsze działania przeprowadzono już w lipcu 2017 r. Podczas realizacji zatrzymano na gorącym uczynku 3 podejrzanych o przemyt środków odurzających z Niemiec do Polski. Zabezpieczono 123 kg marihuany oraz inne narkotyki, warte ponad 3,5 mln zł. Prowadzone pod nadzorem prokuratora czynności, dały podstawę do przeprowadzenia w połowie marca br., kolejnych zatrzymań.
- Funkcjonariusze współdziałających w śledztwie służb, jednocześnie weszli do siedmiu obiektów na terenie Krakowa oraz miejscowości pobliskich. W trakcie przeszukań znaleziono i zabezpieczono: maczety, komputery, laptopy, telefony komórkowe oraz różnego rodzaju dokumenty, zatrzymano i przedstawiono akty oskarżenia 14 nowym podejrzanym. Usłyszeli oni zarzuty m.in. kierowania i udziału w dwóch zorganizowanych grupach przestępczych, przemytu 15 ton marihuany oraz wyprodukowania nie mniej niż 300 kilogramów amfetaminy oraz udziału w obrocie ww. środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi. Wszystkie zatrzymane osoby zostały tymczasowo aresztowane – wyjaśnia rzecznik Kądziołka.
Łącznie w sprawie zatrzymano 17 osób, zabezpieczono 200 kg marihuany. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli mienie ruchome i nie ruchome oraz pieniądze w różnej walucie, o łącznej wartości przekraczającej milion złotych.
- Okoliczności działania zorganizowanej grupy przestępczej nadal są wyjaśniane przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu i policjantów Zarządu w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie – dodaje kpt. Kądziołka.
Komentarze opinie