Skarżyska Spółdzielnia Mieszkaniowa kontra firma Celsium. Widmo braku ciepła zajrzało mieszkańcom w oczy

Czy tysiące mieszkańców Skarżyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na kilkadziesiąt godzin przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia będzie mogło spać spokojnie, licząc że zostanie dostarczone im ciepło? - takie pytanie można postawić po tym, co wydarzyło się we wtorkowy poranek. W komunikacie prasowym jaki trafił do lokalnych mediów, zarząd firmy Celsium poinformował o wstrzymaniu dostaw ciepła. Z jakiego powodu?

Wtorek, 21 grudnia, tuż po godz. 12 do redakcji TYGODNIK-a i portalu skarzyski.eu trafia komunikat prasowy pod którym podpisali się: prokurent spółki Celsium Dagmara Nowak-Trochimiuk oraz prezes zarządu Michał Gacek.

- Działając za Celsium Spółka z o.o. z przykrością informujemy, iż zostaliśmy zmuszeni do wstrzymania dostaw ciepła do budynków Spółdzielni Mieszkaniowej w Skarżysku-Kam. Zgodnie z umową na dostawę ciepła w systemie przedpłatowym, ciepło do SM jest dostarczane do wysokości dokonanych przedpłat. Przedpłata na dostawę ciepła wyczerpała się w ubiegłym tygodniu i mimo naszych stałych, wielokrotnych monitów do Spółdzielni, nie została uzupełniona. Dlatego we wtorek, 21 grudnia wstrzymane zostały dostawy ciepła – czytamy w komunikacie.

Jak podkreślili przedstawiciele skarżyskiej spółki, sytuacja jest trudna. Powód? - Zarówno dla nas i naszych pracowników, którzy także są mieszkańcami zasobów Spółdzielni. Jesteśmy przygotowani na natychmiastowe uruchomienie dostaw ciepła po dokonaniu przez Spółdzielnię przedpłaty środków na ciepło – stwierdzili prezes Gacek oraz prokurent Nowak-Trochimiuk.

Co na to Skarżyska Spółdzielnia Mieszkaniowa? - Tak naprawdę od początku sezonu grzewczego opłaty za ciepło trafią do firmy Celsium na bieżąco. Płacimy je co dzień - powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem skarzyski.eu Marek Ciepiński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Skarżysku-Kam. Jak dodał, w miniony poniedziałek przekazała Celsium 30 tys. zł. Następnego, dnia tym razem łącznie 35 tys. zł.

- We wtorek wykonaliśmy kolejny przelew. Zastanawiam się dlaczego firma reaguje w ten sposób. Przecież nam wszystkim, zarówno mnie jako prezesowi Spółdzielni, jak i spółce powinno zależeć tylko na jednym: dobru mieszkańców i tym, by na święta Bożego Narodzenia nie zostali bez ogrzewania w mieszkaniach, a także ciepłej wody. 21 grudnia dokonaliśmy kolejnego przelewu. Zakładamy zatem, że te pieniądze trafią lub trafiły już na konto firmy – tłumaczył prezes Ciepiński.

Czy rzeczywiście tak się stało i płatności z SM do Celsium wpłynęły? Jak poinformowała Dagmara Nowak-Trochimiuk, we wtorek kilkanaście minut przed godz. 13 przelew ze Spółdzielni jeszcze nie dotarł. - Otrzymaliśmy natomiast skan/zdjęcie przekazu pocztowego na którym widnieje kwota 5 tys. zł. Podkreślamy po raz kolejny, że jesteśmy gotowi do jak najszybszego przesyłu ciepła do mieszkańców, w momencie kiedy na nasze konto wpłyną pieniądze od SSM. Samo ogrzewanie to jedno, ale najbardziej w takiej sytuacji mieszkańców może dotknąć problem dostępu do ciepłej wody – zakończyła Nowak-Trochimiuk.