
Od początku bieżącego roku ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam., a także druhowie ochotnicy tak pracowitego weekendu jeszcze nie mieli. W sobotni poranek, do miejscowej JRG zaczęły spływać pierwsze sygnały dotyczące zniszczeń, powstałych na skutek silnych podmuchów wiatru.
- W związku z anomaliami pogodowymi, w ciągu minionego weekendu odnotowano 36 interwencji. Tylko w sobotę strażacy brali udział w 28 zdarzeniach. Najwięcej z nich było w godzinach od 9 do 13, kiedy to do stanowiska kierowania komendanta powiatowego w Skarżysku-Kam. wpłynęło 20 zgłoszeń – relacjonował asp. Rafał Maciejczak, oficer prasowy KP PSP.
W kulminacyjnym momencie strażacy prowadzili działania jednocześnie w dziewięciu miejscach na terenie powiatu skarżyskiego. Silny wiatr najwięcej utrudnień spowodował na szlakach komunikacyjnych łamiąc lub przewracając drzewa na jezdnie.
- Takich zdarzeń odnotowaliśmy 16. Porywy wiatru niestety uszkodziły również 9 budynków z czego 8 z nich to budynki mieszkalne i jeden gospodarczy – zaznaczył rzecznik Maciejczak. Ponadto strażacy zapewnili awaryjne zasilanie za pomocą agregatu prądotwórczego w Suchedniowie dla osoby wymagającej tlenoterapii. Wypompowywali wodę w miejscowości Kopcie, która napływała z silnym wiatrem i zalewała posesję, a w godzinach wieczornych odnotowano pierwszy w tym roku pożar traw na nieużytkach.
- Na szczęście podczas zdarzeń nikt nie został poszkodowany. W działaniach oprócz zastępów z KP PSP w Skarżysku-Kamiennej brały udział niemalże wszystkie jednostki OSP z terenu powiatu skarżyskiego – podkreślił oficer prasowy KP PSP.
fot. KP PSP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie