
Piłkarze Granatu Skarżysko-Kamienna zakończyli rundę jesienną Hummel IV ligi na drugim miejscu w tabeli. Podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka, który po ostatnim spotkaniu odszedł z klubu, w 17 spotkaniach zdobyli 35 punktów. Przedstawiamy podsumowanie rundy jesiennej Granatu Skarżysko.
Średnia wieku zawodników, którzy wystąpili w IV lidze, w zespole Granatu to 23,20 lat.
NAJLEPSZY STRZELEC:
16 – Bartosz Sot, (1.401 min., co 87,56 min. bramka)
13 – Kamil Uciński (1.411 min., co 108,53 min. bramka),
3 – Jakub Hińcza,
2 – Bartłomiej Papros
1 – Oskar Gwóżdż, Bartosz Styczyński, Krystian Wierzchanowski, Maciej Walkowiak, Jakub Gurski, Maksymilian Bator, Błażej Miller
NAJLEPSZY ASYSTENT:
7 – Jakub Gurski,
6 – Błażej Miller
4 – Bartosz Sot, Kamil Uciński
3 – Karol Dudzik, Kacper Gładyś
2– Oskar Gwóżdż, Filip Kaczmarski, Maciej Walkowiak
1 – Dawid Strzelec, Kacper Goździk, Krystian Wierzchanowski, Bartłomiej Papros
BRAMKI+ASYSTY:
20 – Bartosz SOT,
17 – Kamil Uciński,
8 – Jakub Gurski,
7 - Błażej Miller
Zespół Granatu najczęściej zdobywał bramki między 61-75 min. spotkania (9 bramek), a tracił między 61 a 75 minutą (7 bramek). 31 goli Granat zdobył z akcji, a 10 z fragmentów stałych.
W tym sezonie "trójkolorowi" zdobywali średnio 2,47 bramki na mecz a tracili 1,17 bramki. Średnia punktowa na mecz to 2.05 pkt.
- Oddaliśmy 338 strzałów na bramkę rywali, w tym 166 celnych, co daje 49% celności strzałów. Nasi młodzieżowcy rozegrali 4.457 minut meczowych w zespole Granatu w tej rundzie, co daje 262,17 minut na mecz, czyli 2.91 młodzieżowca w meczu - zaznacza Andrzej Jedlikowski, kierownik drużyny.
- Podczas przygotowań do sezonu, straciliśmy dwóch podstawowych zawodników, którzy ulegli kontuzją. Musieliśmy radzić sobie bez stopera i rozgrywającego. Mimo osłabieni uzyskaliśmy jeden z lepszych wyników w IV lidze. Trener odmłodził zespół i starał się osiągnąć jak najlepszy wynik. Bardzo pechowo przegraliśmy 4 mecze, choć nie byliśmy drużyną słabszą a w niektórych meczach wręcz przeciwnie. Następnie drużyna się skonsolidowała i prezentowała się dużo lepiej aż do końca rundy jesiennej - podkreśla Andrzej Jedlikowski,
- Obecne rozgrywki zdominowała drużyna Staru, która prawdopodobnie wejdzie do ligi wyższej, ale my postaramy się troszkę im poprzeszkadzać. Czekamy aż miasto spełni nasze oczekiwanie na stadion i wówczas spróbujemy powalczyć o wyższą ligę. Żałujemy, ja i cała drużyna, że trener Marcin Kołodziejczyk opuszcza nasz zespół, ale szanujemy jego decyzję i wierzymy, że kiedyś wróci do nas - dodaje.
- Rundę jesienną zaczęliśmy od kilku zwycięstw, później przytrafiła się gorsza passa , ale pozbieraliśmy się i wróciliśmy na właściwe tory. Na przerwę zimową mamy pozycje wicelidera, może dało się urwać jeszcze więcej punktów, ale taka jest piłka, nie zawsze mecz układał się pod nasze dyktando ale często podnosiliśmy się przegrywając 1:0 na początku, a kończąc z korzystnym dla nas wynikiem, to pokazuje charakter drużyny i chęć wygrywania. W każdym meczu chcieliśmy zdobyć 3 punkty. Na wiosnę postaramy się zdobyć tyle samo punktów albo i więcej. Ciężko będzie przeskoczyć lidera Star, ale utrzymanie drugiego miejsca na koniec, będzie świadczyło o naszej konsekwencji - podkreśla Kacper Gładyś
- Trener Marcin Kołodziejczyk dobrze wykonywał swoją pracę zdobywał doświadczenie jako trener, to jego pierwszy klub jaki prowadził i uważam że udźwignął to. W rundę wiosenną wejdziemy z nowym trenerem nie wiadomo jeszcze z kim, ale patrzymy z głową w górze, ciężko będzie powtórzyć sukces z poprzedniego sezonu jakim był finał okręgowego pucharu ale każdy wie jaka jest piłka, Nie zawsze faworyt wygrywa co pokazuje trwający mundial. Bartosz Sot świetny strzelec zapewnił nam dużo zwycięstw swoimi bramkami, ale na jego bramki pracowała cała drużyna. Warto też wyróżnić Kamila Ucińskiego, który powoli staje się liderem drużyny. W rundzie jesiennej byliśmy konsekwentni, nie było łatwych meczów ale w większości sprostaliśmy, jak nie można wygrać to trzeba zremisować - mówi Kacper Gładyś.
- Nowy sezon rozpoczęliśmy dobrze przygotowani, choć przez poważna kontuzje wypadła ważna postać czyli Adrian Bednarski. Początek rundy układał się po naszej myśli, lecz od 4 kolejki nie mieliśmy szczęścia. W meczu ze Starem nie byliśmy na przegranej pozycji, ale czerwona kartka Bartka Styczyńskiego na samym początku ustawiła mecz. W Morawicy również bez punktów, choć wygrywaliśmy 2:1 , niestety błędy w końcówce wykorzystali gospodarze. Dobra dyspozycja Granatu zaczęła się w połowie rundy. Łącznie z pucharami wygraliśmy 8 spotkań i dołożyliśmy dwa remisy. Kończymy rundę na pozycji wicelidera. Duży wkład w ten wynik miał Marcin. Kołodziejczyk, któremu w imieniu całej drużyny życzę dalszych sukcesów sportowych jak i życiu prywatnym. Teraz czas na odpoczynek i w styczniu wznawiamy treningi - powiedział Błażej Miller.
- Chyba można uznać tę rundę za udaną. Kończymy ją na drugiej pozycji i uważam, że na nią w pełni zasłużyliśmy. Było kilka spotkań, w których nie wiem co się stało i z perspektywy czasu możemy ich żałować, bo byli byśmy blisko lidera, a kto wie co przyniesie druga runda. Na pewno, to co osiągnęliśmy to spora zasługa trenera, który niestety nas opuszcza, więc z tego miejsca bardzo mu dziękuję. Dzięki niemu, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że złapałem rytm, prawie wszystkie minuty w rundzie i zagrałem najlepszą część sezonu w mojej piłkarskiej przygodzie. Czekam z niecierpliwością na drugą rundę, bo mam nadzieje, że może być ona jeszcze lepsza niż poprzednia - zaznacza Jakub Hińcza.
- To była bardzo dobra runda w naszym wykonaniu. Po świetnym początku zdarzyła nam się niestety seria trzech porażek z rzędu, po której chcieliśmy szybko wrócić na właściwe tory. Na całe szczęście nam się to udało i do końca sezonu przegraliśmy jeden mecz i zanotowaliśmy dwa remisy co sprawiało, że znaleźliśmy się na bardzo dobrej pozycji po rundzie jesiennej - podkreśla Dawid Strzelec.
- Uważam że rundę jesienną w naszym wykonaniu można zaliczyć na plus. Plasujemy się na drugim miejscu ustępując tylko drużynie ze Starachowic, która przed sezonem była głównym faworytem do awansu. Myślę że bycie drugą siłą w 4 lidze jest adekwatne gdyż zespół prezentował się bardzo dobrze na tle całej rundy,była jakość oraz staraliśmy się wdrażać na boisku plan trenera. Uważam że w rundzie wiosennej możemy prezentować się jeszcze lepiej i zbliżyć się do drużyny Staru, choć nasze boisko domowe niekoniecznie w tym sprzyja - mówił Kacper Goździk.
KADRA GRANAT
Runda Jesienna
Dawid Strzelec (20),
Patryk Sieczka (23),
Karol Dudzik (30),
Bartosz Styczyński (30),
Oskar Gwóżdż (23) ,
Jakub Hińcza (22),
Kacper Gożdzik (19),
Maksymilian Bator (19)
Bartlomiej Papros (29),
Kacper Gładyś (21),
Jakub Gurski (22),
Kamil Uciński (23),
Wiktor Bartoszek (20),
Filip Kaczmarski (21),
Krystian Wierzchanowski (19),
Maciej Walkowiak (20),
Jacek Safian (18)
Bartosz Sot (29),
Błażej Miller (35),
Filip Kaczmarski (21)
Dwaj zawodnicy Adrian Bednarski i Adrian Uniat kontuzjowani w trakcie przygotowań do sezonu.
Trener: Marcin KOŁODZIEJCZYK
Kier. drużyny: Andrzej JEDLIKOWSKI
Zbyszek Biber
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie