Mostki to magiczne miejsce, tu jest dobra energia

- Warsztaty były zorganizowane w czterech klasach, wokalu, basu, perkusji i instrumentów klawiszowych. Uczyliśmy się różnych utworów, pracowaliśmy nad piosenkami, nie tylko tymi, które usłyszeliśmy w koncercie finałowym, ale przede wszystkim skupialiśmy się nad nimi, bo tu było najwięcej pracy. Bardzo dużo wokalistów się zgłosiło w tym roku, to jest druga edycja warsztatów, a mieliśmy tak naprawdę trzy razy więcej uczestników, zgłosiło się 30 osób. My jako kadra pedagogiczna staraliśmy się otwierać ludzi na swoje możliwości i pokazywać im ich ukryte talenty, o których nie wiedzieli - powiedziała Patrycja Zarychta, organizatorka warsztatów.

- Zajęcia prowadziła wykwalifikowana kadra, w klasie perkusji Marcin Rak, w klasie instrumentów klawiszowych - Marek Pędziwiatr, w klasie gitary basowej - Paweł Rozmarynowski i Piotr Żaczek, w klasie wokalu ja miałam przyjemność prowadzić zajęcia i dr Sylwia Nadgrodkiewicz - podkreślała organizatorka warsztatów.

- Przyjechali do Nas ludzie z całej Polski, z Wrocławia, Rzeszowa, Łodzi, Krakowa, Warszawy, Tarnowa no i oczywiście ze Skarżyska. Bardzo się cieszymy, że taka mała miejscowość przyciąga ludzi. Myślę, że jest to zasługa tego magicznego miejsca. Jak tu przyszłam pierwszy raz, to powiedziałam - o kurczę, tu jest dobra energia, dyrektor Krzysztof Szczygieł zaproponował żebym poprowadziła takie warsztaty. Pierwszą edycję zrobiliśmy trzydniową. Ta idea tak się rozrosła, że postanowiliśmy robić je cyklicznie i w okresie letnim i zimowym. Drugą edycję zrobiliśmy już pięciodniową. Oczywiście latem odbędzie się letnia edycja warsztatów, na którą już dzisiaj mogę serdecznie zaprosić - zaznacza Patrycja Zarychta. 



Beata Mamczur (Rzeszów, klasa wokalu)
Mostki to magiczne miejsce, na pewno będę miała dużo wspomnień, wspaniała atmosfera, którą tworzą ludzie z warsztatów, których tu poznałam, z którymi dzieliliśmy się wieloma doświadczeniami wokalnymi i życiowymi, to też tworzyło taki klimat, że można było dużo wziąć z tych warsztatów coś dla siebie. Dużo doświadczeń na scenie, wiele prób, to wszystko daje dużego kopa do dalszej pracy.



 



Marzena Rydek (Tarnów, klasa wokalu)
Po koncercie kamertonowym zauważyłam, że w moim śpiewaniu jest większy luz. Podczas przesłuchań na początku warsztatów, każdy z nas trochę się denerwował, teraz widzę, że wszyscy wychodzą z dumą na scenę i każdy jest świadomy swojej wartości, to jest niesamowite, że Patrycja codziennie starała się każdemu przekazać, że tak naprawdę każdy z nas jest wyjątkowy i niesamowity.



 



Leonard Sobczak (Warszawa, klasa gitary basowej)
Podczas warsztatów wyznaczyłem sobie nowe cele, do których mogę dążyć, dopiero po zakończeniu możemy wyciągnąć wnioski z tego co tutaj nam mówili pedagodzy i zacząć to wdrażać w życie, tak żeby stopniowo się rozwijać. Warsztaty bardzo fajnie zorganizowane, fajna atmosfera, no pewno jeszcze tu wrócę.



 



Marcin Wnuk (Skarżysko, klasa perkusji)
Korzystając z okazji, że tak blisko, takie wydarzenie się odbywa postanowiłem spróbować swoich sił, mimo, że muzyką zajmuję się amatorsko. Bardzo przydatne warsztaty, otwierają oczy na wiele rzeczy, można się dużo nauczyć. Świetna atmosfera, wspaniali wykładowcy, posiadający dużą widzę i umiejętność. Pierwszy raz brałem udział w warsztatach, jestem bardzo zadowolony.