W niedzielę na lodowisku miejskim im. Mieczysława Filipowskiego odbył się po raz pierwszy "Świętokrzyski Piknik Hokejowy", organizatorem imprezy była suchedniowska grupa hokejowa Kojoty Suchedniów.
Taka impreza odbyła się po raz pierwszy w historii skarżyskiego lodowiska, a wszystko to za sprawą suchedniowskich "Kojotów", którzy zorganizowali zabawę z krążkiem dla dzieci, młodzieży i dorosłych. W "Świętokrzyskim Pikniku Hokejowym " udział wzięły drużyny młodzieżowe Roli Radom i Piranii oraz seniorzy Sokoły Końskie i Kojoty Suchedniów.
W skład drużyny Piranii wchodzą dzieci i młodzież, głównie ze Skarżyska, Suchedniowa i Kielc. Jako ciekawostkę należy podać, iż w tym sporcie z powodzeniem odnajdują się także dziewczynki i radzą sobie całkiem nieźle, nie odstępując wcale od chłopców, w pikniku udział wzięło sześć dziewcząt.
- Piknik odbył się celu popularyzacji hokeja na lodzie, jazdy na łyżwach, oraz aktywnego wypoczynku, miał charakter pokazowych meczy, na lodowisku główną rolę odegrali najmłodsi zawodnicy, to z myślą o nich zorganizowaliśmy ten piknik – podkreślał Michał Gałczyński, jeden z organizatorów.
Dla młodszej grupy dzieci odbył się turniej celności strzału do bramki oraz konkurs rzutów karnych dla starszych dzieci. Rozegrano pokazowy mecz seniorów, w którym zmierzyli się Kojoty Suchedniów i Sokoły Końskie, suchedniowianie wygrali 6:2. W meczu drużyn młodzieżowych Piranie wygrały z Rolą Radom 4:2. oraz konkurs rzutów karnych dla starszych dzieci. Po konkursach rozegrano pokazy mecz seniorów, w którym zmierzyli się Kojoty Suchedniów i Sokoły Końskie.
Na trybunach było równie gorąco jak na lodzie, licznie zebrani kibice dopingowali "swoich" zawodników, były okrzyki i transparenty. Mama Olafa Bondzińskiego z Kielc, wierna kibicka syna, postanowiła założyć kronikę drużyny, piknik był doskonałą okazją, aby zebrać pierwsze materiały. Każdy z zawodników oraz kibiców mógł wpisać się do pamiątkowej księgi. Na zakończenie pikniku młodzi hokeiści otrzymali pamiątkowe medale.
Komentarze opinie