Przy pomocy łomu dostali się do środka

5 grudnia o godz. 17.34 straż pożarna została powiadomiona o pożarze murowanego garażu w Łącznej. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce metalowe drzwi od garażu były zamknięte na kłódkę.

- Garaż przylegał tylną ścianą do budynku gospodarczego sąsiada o konstrukcji murowano-drewnianej. Ustalono, że zasilanie elektryczne garażu zostało wyłączone poprzez zadziałanie bezpieczników w budynku mieszkalnym. Działania OSP i przybyłej jednostki JRG Skarżysko polegały na podaniu prądu wody w obronie na budynek gospodarczy - relacjonuje mł. bryg. Michał Ślusarczyk, rzecznik KP PSP w Skarżysku-Kamiennej.

Strażacy zmuszeni byli otworzyć drzwi przy pomocy łomu i wtedy można było skierować prąd wody do wnętrza garażu.

- Osób poszkodowanych nie stwierdzono. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do wynoszenia składowanych w garażu rzeczy i przelewaniu ich wodą. W tym samym czasie sprawdzono sąsiedni budynek gospodarczy - dodaje rzecznik.

Na poddaszu budynku gospodarczego panowało silne zadymienie. Budynek został przewietrzony i sprawdzony przy pomocy kamery termowizyjnej. Nie stwierdzono źródła ognia. Łączenie garażu z budynkiem gospodarczym (drewniana konstrukcja) zostało przelane wodą. Po ugaszeniu pożaru pogorzelisko skontrolowano przy pomocy kamery termowizyjnej.