Zwycięstwo i porażka to dorobek suchedniowskiego Orlicza w ostatnich dwóch majowych kolejkach spotkań ligi okręgowej. Podopieczni Jerzego Rota we wtorek 3 maja, pokonali Polanie Pierzchnicę 6:2 na własnym terenie. W niedzielę 8 maja, przegrali w Nowym Korczynie z tamtejszą Wisłą 3:1.
Po serii dwóch zwycięstw z rzędu biało - niebiescy pojechali do Nowego Korczyna po kolejną zdobycz punktową, niestety nie udało się na trudnym terenie zdobyć choćby punktu.Gospodarze prowadzili po pierwszej połowie 1:0, po bramce z rzutu karnego w 21 minucie Michała Piotrowskiego. Pięć minut przed przerwą Wisła mogła zdobyć drugą bramkę, jednak nie wykorzystała drugiej jedenastki, Ścisłowicz obronił. Pierwsze minuty meczu to przewaga podopiecznych trenera Jerzego Rota, w 15 minucie Banaczkowski mógł objąć prowadzenie, ale jego strzał trafił tylko w słupek, doskonałą okazję miał również Miroław Słoń. Gospodarze w drugiej połowie jeszcze dwukrotnie trafili do bramki Orlicza, w 65 minucie Michał Ofiara pokonał Ścisłowicza, siedem minut przed końcem meczu na listę strzelców wpisał się ponownie Michał Piotrowski. Tuż przed zakończeniem spotkania bramkę honorową dla suchedniowian zdobył Michał Bator.
Kanonada w Suchedniowie
Aż osiem bramek padło w spotkaniu 23 kolejki ligi okręgowej pomiędzy Orliczem Suchedniów i Polanie Pierzchnica, suchedniowianie pokonali rywali 6:2, a gdyby wykorzystali wszystkie sytuację wynik mógłby być jeszcze wyższy. Na dodatek arbiter spotkania nie uznał dwóch bramek. Do przerwy Orlicz prowadził 3:0 po dwóch bramkach Mariusza Galusa i jednej Dariusza Góreckiego. W drugiej połowie rywale strzelili dwie bramki, gospodarze odpowiedzieli kolejnymi trzema trafieniami, do bramki gości trafiali Damian Kita, Grzegorz Skarbek oraz Krzysztof Rzeszowski.
Komentarze opinie