Nieudane próby wyłudzenia

W miniony poniedziałek na terenie Suchedniowa doszło do trzech nieudanych prób wyłudzenia pieniędzy od starszych kobiet. Policja sporządziła portret pamięciowy mężczyzny, który 2 marca oszukał mieszkankę Skarżyska. Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę lub posiadają wiedzę na temat zdarzenia, proszone są o kontakt z KPP w Skarżysku- Kamiennej.


Do wyłudzenia pieniędzy doszło nie tak dawno na terenie Skarżyska-Kamiennej. 2 marca do 81-letniej mieszkanki miasta zadzwonił mężczyzna, który przedstawiając się za policjanta oświadczył, że jej syn uczestniczył w wypadku drogowym i potrzebuje pieniędzy. Oszust przekazał telefon swojemu wspólnikowi, który podszywając się za syna kobiety potwierdził zdarzenie i prosił rzekomą matkę o pomoc finansową. Kobieta przeświadczona o prawdziwości tej historii przekazała pieniądze w kwocie około 10 tys. złotych nieznanemu mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania.

- W związku z tym zdarzeniem sporządzony został portret pamięciowy oszusta. To mężczyzna w wieku około 20 lat, szczupłej budowy ciała. Wzrost 165-170 cm. Twarz trójkątna, oczy ciemne. Cecha  charakterystyczna - grzbiet nosa prawdopodobnie po złamaniu. W chwili zdarzenia ubrany był w beżową kurtkę z kapturem oraz jasnobeżowe spodnie -  informuje mł. asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP.

Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę widocznego na portrecie pamięciowym lub posiadają wiedzę na temat tego zdarzenia, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Skarżysku- Kamiennej na numer 41 3951205, 41 3951333 lub 997.

W ubiegłym tygodniu oszuści próbowali metodą na wnuczka oszukać mieszkanki Suchedniowa.

- W dwóch przypadkach dzwoniący mężczyzna przedstawiał się za wnuczka i twierdził, że miał wypadek samochodowy oraz że potrzebuje pieniędzy. Oszust źle trafił. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku seniorki nie miały wnuczków - informuje oficer prasowy KPP. - Z kolei podczas trzeciej próby, dzwoniący mężczyzna przedstawiał się za syna niedoszłej pokrzywdzonej. Poinformował, iż potrzebuje pomocy finansowej. Tu także nie doszło do przekazania pieniędzy z uwagi na to, iż kobieta nie miała syna - dodaje D. Szwagierek.