Reklama

Sport to moja pasja, chciałabym jak najdłużej bawić się piłką

24/01/2016 12:46
Aleksandra Kliszewska, uczennica III LO im. S.Staszica, jest zawodniczką drugoligowej kobiecej drużyny piłkarskiej UKS Sparta Daleszyce. W ubiegłym roku razem z drużyną zdobyła mistrzostwo Polski w piłce nożnej plażowej w Ustce. W maju zagra w Klubowych Mistrzostwach Europy we Włoszech.


Tygodnik: Piłka nożna to dyscyplina raczej dla mężczyzn, co Cię skłoniło do wyboru właśnie takiej dyscypliny sportu?

Aleksandra Kliszewska: -  Tak było kiedyś, ale od kilku lat, bardzo szybko rozwija się kobieca piłka. Tylko w ubiegłym roku do rozgrywek przystąpiły 54 nowe drużyny. Od dziecka biegałam za piłką, jak większość piłkarek zaczynałam na boisku z chłopcami.

- Występujesz w klubie UKS Sparta Daleszyce na jakiej pozycji grasz?

- Do Sparty trafiłam w lipcu 2015 roku, która wywalczyła awans do kobiecej drugiej ligi,  moja pozycja na boisku to środkowa pomoc.

 - Jak łączysz naukę w szkole i treningi w klubie?

- Nie jest to łatwe. Na treningi dojeżdżam około 50 km, w sezonie jestem cały czas na walizkach. Każdą wolną chwilę przeznaczam na naukę przed tegoroczną maturą.

- Jak rodzina, koleżanki odbierają twoją pasję - piłkę nożną? 

- Bardzo pozytywnie, mam wsparcie najbliższych, bardzo mi mocno dopingują i dobrze życzą.

- W 2015 roku razem z drużyną zdobyłaś mistrzostwo Polski w piłce nożnej plażowej, spodziewaliście się tak wielkiego sukcesu?

- Myślę, że każdy sportowiec marzy o Mistrzostwie Polski. Naszym celem był medal, a gra w finale to gwarantowała i to chcieliśmy osiągnąć. Udało się wywalczyć pierwsze miejsce z czego jestem bardzo zadowolona, w finale pokonałyśmy drużynę z Gdańska 5:1.

 - Jako mistrz Polski macie zapewniony udział w Klubowych Mistrzostwach Europy, które odbędą się w maju tego roku, we Włoszech. Z jakim nadziejami tam pojedziecie, czy udział w tej imprezie dojdzie do skutku? 

- Tak, zostaliśmy zakwalifikowani do ligi mistrzyń. Możliwość gry z najlepszymi w europie to nauka, doświadczenie i wspaniała przygoda. Klub potwierdził nasz udział w tych elitarnych rozgrywkach, a cel mamy zawsze ten sam, jak najwyższe miejsce.

- Czy wiążesz swoją przyszłość z piłką nożną,  masz piłkarskiego idola?

- Sport to moja pasja i chciałabym jak najdłużej bawić się piłką. Podoba mi się gra kilku zawodników, każdy z nich jest indywidualnością, ale nie mam idola.

 - Czym interesujesz się po za piłką nożną ?

- Piłka nożna jest dominującą dyscypliną. Częste wyjazdy rozwinęły chęć poznawania, zwiedzania, sport i turystyka idą w parze.

 - Dziękuje bardzo za rozmowę

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do