Przemysław Michalski, bramkarz numer jeden w Granacie Skarżysko, w rundzie jesiennej wpuścił tylko 12 bramek w 15 ligowych spotkaniach. Mimo wielu propozycji z innych klubów zostaje w klubie na kolejną rundę.
- Tygodnik: - Zakończyła się runda jesienna ligi okręgowej. Granat stracił w niej tylko 12 bramek, spora w tym Twoja zasługa. Jak oceniasz tą rundę ?
Przemysław Michalski: - Rundę jesienną w wykonaniu Granatu mogę ocenić jako bardzo udaną, zajmujemy obecnie drugie miejsce ze stratą 5 punktów do liderującej Moravii co może napawać optymizmem. Uważam, że tak mała ilość straconych bramek w tej rundzie to nie tylko moja zasługa, lecz również całego bloku defensywnego mojego zespołu. Z mojej perspektywy runda ta była naprawdę dla mnie udana.
- Wróćmy na chwilę do początku sezonu, sporo zmian w zespole, większość chłopaków z kadry Irka Pietrzykowskiego odeszła do innych klubów, Ty jednak zostałeś. Pewnie miałeś inne propozycje. Co zadecydowało, że postanowiłeś zostać w Skarżysku?
- Tak naprawdę po degradacji zespołu z 3 ligi nikt z nas nie był pewny swej przyszłości i tego jak dalej ten klub będzie funkcjonował. Ja jednak zdecydowałem, że chcę zostać w Granacie, klubie dzięki któremu mogłem naprawdę zaistnieć na 3 ligowych boiskach.
- Większość kibiców zastanawia się, czy Przemek Michalski odejdzie w przerwie zimowej. Jakie jest Twoje stanowisko?
- Na ostatnim spotkaniu z zarządem, tuż po meczu z Zenitem Chmielnik podjąłem decyzję o pozostaniu w klubie i przedłużeniu obowiązującego mnie kontraktu.
- Jak oceniasz obecną kadrę Granatu, czy jest w stanie już teraz awansować do IV ligi?
- W kadrze Granatu drzemie olbrzymi potencjał, jestem pewien że stać nas na awans do IV ligi już w tym sezonie. Pamiętajmy jednak, że większość składu stanowią młodzi zawodnicy, którzy dopiero zbierają doświadczenie. Jeśli jednak klub zimą dokona wzmocnień myślę, że możemy na wiosnę realnie powalczyć o ten awans.
- Z którym z zawodników najlepiej rozumiesz się na boisku?
- Mam dobry kontakt z całym naszym zespołem. Jeśli jednak miałbym wybierać to świetnie dogaduję się z Bartkiem Styczyńskim i Pawłem Markowiczem .
- Jesteś numerem 1 w bramce Granatu, Twoja pozycja nie jest zagrożona, jak oceniasz Twoich zmienników czy w razie czego dadzą radę w okręgówce?
- Obserwuję moich kolegów i widzę, że ciągle robią postępy. Na pewno w przyszłości klub będzie mógł na nich liczyć.
- Mimo dobrych wyników w lidze, na trybuny przychodzi coraz mniej kibiców, czy to wpływa na waszą grę?
- Kibice są dużym wsparciem dla nas w każdym meczu. To nasz dwunasty zawodnik. Słaba frekwencja na trybunach na pewno ma pewien wpływ na naszą grę. Miejmy nadzieję, że na wiosnę na stadion przychodzić będzie znacznie więcej kibiców.
- Czy się interesujesz poza piłką nożną, jak spędzasz wolny czas?
- Interesuję się szeroko pojętym sportem oraz motoryzacją. Większość czasu staram się spędzać z moją dziewczyną Agatą.
Komentarze opinie