9 kwietnia dyżurny skarżyskiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu do niezamieszkałego domu w gminie Bliżyn. We wskazane miejsce zostali skierowani policjanci z grupy operacyjno-procesowej oraz dzielnicowi.
- Jak ustalono, sprawca dostał się do pomieszczeń piwnicznych skąd ukradł po wcześniejszym zdemontowaniu miedzianą instalację grzewczą. Łupem włamywacza padł także sprzęt RTV, AGD, książki oraz komplet filiżanek. Pokrzywdzy oszacował straty na kwotę około 5 tys. złotych - informuje mł. asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP.
Dzielnicowi jeszcze tego samego wieczoru ustalili, a następnie zatrzymali podejrzewanego. Sprawcą okazał się 59-letni mieszkaniec tej samej gminy.
- Mężczyzna był wielokrotnie notowany i karany za wcześniejsze podobne przestępstwa. Został zatrzymany nieopodal swojej posesji, gdzie ukrywał się przed policjantami w zaroślach. Funkcjonariusze przeszukali jego posesję i odnaleźli skradzione przedmioty. 59-latek trafił do policyjnej celi. Teraz czeka go spotkanie z prokuratorem. Konsekwencją jego czynu może być kara nawet 10 lat więzienia - dodaje oficer prasowy.
Komentarze opinie