W poniedziałek przed tygodniem skarżyscy kryminalni wspólnie z pracownikami "sanepidu" weszli do jednego ze sklepów na terenie miasta. Funkcjonariusze podejrzewali, że mogą znajdować się w nim "dopalacze". Podczas kontroli znaleziono 36 opakowań nielegalnych substancji. Zabezpieczony towar trafił do laboratoryjnych badań. Kontrola ta nie była pierwszą w tym sklepie. W przeszłości policjanci kilkakrotnie wchodzili do tego samego sklepu, zabezpieczając tzw. "dopalacze". Jeżeli badania potwierdzą, że w zabezpieczonych środkach znajdują się nielegalne w świetle ustawy substancje, wówczas zostanie wszczęte postępowanie karne.
Komentarze opinie